eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWyrolowal mnie cwaniak na OC - pomocy :( › Re: Wyrolowal mnie cwaniak na OC - pomocy :(
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "wilddziki " <w...@N...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Wyrolowal mnie cwaniak na OC - pomocy :(
    Date: Tue, 16 May 2006 12:35:53 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 33
    Message-ID: <e4cgv9$g06$1@inews.gazeta.pl>
    References: <1...@i...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: out4.bph.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1147782953 16390 172.20.26.232 (16 May 2006 12:35:53 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 16 May 2006 12:35:53 +0000 (UTC)
    X-User: wilddziki
    X-Forwarded-For: 172.20.6.65
    X-Remote-IP: out4.bph.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:388030
    [ ukryj nagłówki ]

    Z mojego doświadczenia:
    Miałem podobny przypadek. Wyjeżdżałem sobie z garażu i gostek mi zajechał
    drogę wjeżdżając na mój podjazd (też tyłem). Po oglądnięciu uszkodzeń okazało
    się że było to tylko otarcie, ale gostek chciał mi wmówić że wgniecenie które
    miał już wcześniej to moja sprawka. Ubezpieczyciel jednak nie dał wiary jego
    zapewnieniom i nie zrobił mu tego wgłębienia tylko zlikwidował delikatne ryski
    które faktycznie powstały przeze mnie (teraz widziałem że mu się ruda dobiera
    do blachy w tym miejscu buhaha :) ). Coby było śmieszniej to ja _nic_ nie
    robiłem żeby gostkowi coś tam utrudniać itp. poprostu ubezpieczyciel nie dał
    się nabrać.
    Dostałem zwyżkę o 30% (miałem 10% zniżki ale po zwyżce wyszło +20%) zatem
    poprostu zrezygnowałem z tego TU i poszedłem do innego za podstawową stawkę
    bez zniżek. Tak więc poprostu nagaili konkurencji klienta ale to ich problem.
    Co do mandatu to po kilku konsultacjach ze znajomymi policjantami nie wiele
    wynikło, jedni mówili że droga wewnętrzna i mandatu nie płaciłbym, inni już
    nie byli tego pewni. Koniec końców jednak doszli do wniosku że lepiej wzywać
    policję przy najmniejszej pierdole. Żaden mandat za wezwanie policji nikomu
    nie grozi bo zdarzenie drogowe miało miejsce, a nikt nie ma obowiązku się
    dogadywać. Nie załatwiłem tego najlepiej bo nic z gostkiem nie spisywaliśmy
    poprostu zgłosił to na policję w efekcie czego musiałem zapłacić grzywnę w
    wysokości 300zł + opłaty. Nie wiem jakby to się potoczyło jakbym spisał
    oświadczonko ale wyszło jak wyszło. Chciał ode mnie 450zł więc i tak jestem do
    przodu.
    Mam nadzieję że mój przypadek na coś Ci się przyda.

    PS. Gostek raczej szukał frajera na to wgniecenie co je już miał i mnie tym
    wk...ł maksymalnie więc proszę się nie denerwować że się cieszę że teraz ma
    tam rudą.

    Pozdr.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1