eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWynajem mieszkania a zameldowanie na pobyt stały › Re: Wynajem mieszkania a zameldowanie na pobyt stały
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: "Baloo" <b...@o...eu>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Wynajem mieszkania a zameldowanie na pobyt stały
    Date: Thu, 4 Jun 2009 19:11:33 +0200
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 85
    Message-ID: <h08v8k$khd$1@news.onet.pl>
    References: <h0409s$7q7$1@news.onet.pl> <6...@n...onet.pl>
    <h040nm$9dv$1@news.onet.pl> <h054h3$e5r$1@news.onet.pl>
    <k...@c...fuw.edu.pl> <h06orn$9e0$1@news.onet.pl>
    <h06ptb$f9r$1@inews.gazeta.pl> <h06qcj$dcd$1@news.onet.pl>
    <h06qpc$dbj$3@news.onet.pl> <h06s16$h7k$1@news.onet.pl>
    <h06s6f$h68$2@news.onet.pl> <h06tdj$kg8$1@news.onet.pl>
    <h07pu1$6ag$2@news.onet.pl> <h081eq$t59$1@news.onet.pl>
    <h081ra$tvt$1@news.onet.pl> <h083to$51r$1@news.onet.pl>
    <h0847a$5t3$1@news.onet.pl> <h084qr$7pv$1@news.onet.pl>
    <h08n2m$dfp$1@inews.gazeta.pl> <h08p3v$4m3$1@news.onet.pl>
    <h08r1k$ij$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: host-81-190-65-126.gdynia.mm.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1244135508 21037 81.190.65.126 (4 Jun 2009 17:11:48 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 4 Jun 2009 17:11:48 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <h08r1k$ij$1@inews.gazeta.pl>
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Windows Mail 6.0.6001.18000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.0.6001.18049
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:591967
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:h08r1k$ij$1@inews.gazeta.pl...

    > To co piszesz to dokladnie odwrotna sytuacja.
    > Nie musisz w umowie najmu miec zapisu, ze wolno ci wymienic zamki, zeby
    > wolno ci to bylo zrobic.
    > Jak sobie zapiszesz,że nie wolno ci wymienic zamkow to ... w zasadzie
    > nic.

    Dlaczego nic? Co jest takiego swoistego w tej umowie, że nie wolno w niej
    zawrzeć określonych warunków a jeśli się je zawrze, to można je bezkarnie
    łamać?

    > jak lokator wymieni zamki to mozesz sobie duzymi literami napisac, ze
    > lokator wymienil zamki. I tyle.

    I wypowiedzieć mu z tego powodu umowę najmu.

    >> Naruszenie miru domowego to wdarcie się do cudzego lokalu, a nie
    >> przebywanie we własnym.

    > Mylisz pojęcia.

    Podaję jednynie właściwe brzmienie definicji "naruszenie miru domowego". Z
    definicji tej nie wynika, że naruszeniem jest przebywanie we własnym lokalu
    nawet w sytuacji, gdy lokal ten jest w posiadaniu innej osoby. Bo
    jednocześnie jest też w moim, jako właściciela, posiadaniu.

    > Z faktu, że to jego wlasnosc nie wynika, że może wejść komus do
    > mieszkania

    Ale wynika z faktu, iż tam mieszka.

    > Jeśli miezka to zapewne umowa najmu jest na pokoj, a nie na mieszkanie.
    > jeśli jest na mieszkanie to w zasadzie loaktor powinien wezwac go do
    > opuszczenia tego mieszkania w sensownym terminie. Skoro go mu wynajął, to
    > teraz musi sie wynieść.

    Nie wiemy, jak brzmi umowa najmu. Może lokator wynajmując mieszkanie
    zgodził się na takie warunki nie będąc świadomy, czym może się to skończyć.

    > Nieopuszczenie lokalu skonczy sie tak samo. Skierowaniem sprawy do sdu o
    > wyegzekwowanie umowy najmu. Do tego czasu lokator pomieszka sobie gdzie
    > indziej na koszt wlasciciela. A dokladnie roznicy w cenie.
    > W prakyce bywa tak, ze delikwent znajduje sobie inne lokum, zwykle
    > drozsze i sądzi się o różnicę. I wygrywa.

    W międzyczasie jednak pojawiają się roszczenia właściciela mieszkania co do
    opłat za korzystanie mieszkania (przypominam, że mowa o zakończonej umowie
    najmu i braku płatości ze strony lokatora), więc nie wiadomo, kto w istocie
    wygrywa.

    >> Nie z racji meldunku, tylko z racji mieszkania tam. A nigdzie nie jest
    >> powiedziane, że "mieszkać" to znaczy przebywać w danym miejscu bez
    >> przerwy. Czy ty, wyjeżdżając na wakacje albo na delegacje albo idąc do
    >> szpitala albo większość doby spędzając w firmie lub na piciu piwa w
    >> knajpie wymeldowujesz się za każdym razem ze swojego mieszkania?

    > jak wyzej, jesli mieszka i wynajął całość to ma sie wyprowadzic.

    Jak wyżej. Na jakiej podstawie ma to zrobić? Czy jest jakiś odgórny przepis
    mówiący o tym, że wynajmujący mieszkanie nie ma prawa korzystać z tych
    samych pomieszczeń, pomimo tego, że najemca się na to zgodzi.

    >>> Zrobi to biuro meldunkowe po zgloszeniu faktu, że osoba niemieszkajaca
    >>> tam posluguje sie tym meldunkiem.
    >>
    >> A czemuś się uparł, że niemieszkająca? Udowodnij, że nie mieszka.

    Jeszcze jedno. Na podstawie czego biuro meldunkowe wymeldowuje właściciela
    mieszkania? Tylko i wyłącznie na podstawie tego, co usłyszy od lokatora,
    który notabene nie ma już prawa do najmu, bo umowa się zakończyła? Toż na
    tej zasadzie dorosłe dziecko w akcie buntu czy zemsty może pójść do biura i
    wymeldować swoją rodzicielkę (z którą mieszka w tym samym mieszkaniu)
    twierdząc, że ona już tam nie mieszka. A ona nie będzie nawet miała takiej
    świadomości.

    A wracając do ochrony posiadania. Czy to samo tyczy się samochodów? Dajmy
    na to pożyczam koledze auto. Po ustalonym terminie oddania, on ani myśli
    zwracać mi samochodu i śmieje mi się w twarz. Używa auta nadal bez mojego
    pozwolenia. Czy jeśli w takiej sytuacji wezmę zapasowe kluczyki, znajdę
    auto pod jego domem i pod jego nieobecność wrócę tym autem do domu, to będę
    traktowany jak złodziej własnego auta?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1