eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWinny czy niewinny a może jednak trochę winny chociaż niewinny › Re: Winny czy niewinny a może jednak trochę winny chociaż niewinny
  • Data: 2011-02-23 12:43:55
    Temat: Re: Winny czy niewinny a może jednak trochę winny chociaż niewinny
    Od: "Ajgor" <n...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:ik2uc4$htr$1@inews.gazeta.pl...

    >> To było do mnie. W takim razie to nie syn mnie roluje, tylko policja, bo
    >> ja to powtórzyłem za protokołem policji.
    >> Typowo polska nieumiejętność czytania ze zrozumieniem.
    >
    > Wydaje mi się że problem leży po twojej stronie. Problem ze zrozumieniem
    > tego co się do ciebie pisze.
    >
    > Moja (i jak domyślam się tego drugiego pana który się wypowiedział)
    > sugestia była taka byś nie wierzył że syn się znalazł przypadkiem koło
    > tych narkotyków z kumplami, choćby policja znalazła je 10 metrów (i
    > wpisała to do tego nieszczęsnego protokołu do którego sie przyczepiłeś) od
    > nich. Tylko tyle.
    >
    > Syn cię roluje co do tego (choć oczywiście 100% pewności nie ma) że to był
    > przypadek iże on jest niewinny itd ...

    Czyli z założenia młody jest winny, a policja kryształowa. Teraz ja napiszę:
    gratuluje naiwnosci.
    Jak bym ja ci zaczal pisac o tej policji, do czego jest zdolna to dopiero
    mial bys co komentowac.
    A nawet gdybys mial racje - to jak wyjasnisz, ze chlopakow bylo trzech,
    paczuszka jedna, i nie wiadomo, czyja, ale ukarani zostali wszyscy?
    Odpowiedzialnosc zbiorowa? Podobno nie ma takiej.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1