eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo[WKU] przekopy - jak wyjść z bagna...Re: [WKU] przekopy - jak wyjść z bagna...
  • Data: 2005-01-25 09:53:28
    Temat: Re: [WKU] przekopy - jak wyjść z bagna...
    Od: "remeeq" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Miałem znacznie gorszą sytuację. Moje nazwisko w Wku działało na mundurowych
    jak czerwona płachta na byka, bo wcześniej babę, która pierdziała w
    tamtejszy stołek zapijając ARABICĘ zjechałem jak psa, zapędzałem ją do
    roboty, że papy nie mogła otwożyć z wrażenia, pułkownik musiał za nią
    "dokonczyć rozmowę". No i stałem się tam znany ;-)

    Szukała mnie policja, żeby doręczyć mi wezwanie do WKU, potem oskarżenie o
    uchylanie się... sratatata sprawa sądowa, bilet w łapach. I wywinąłem się.

    I jest to możliwe, ale to bedzie "jazda bez trzymanki". Tak czy inaczej
    możesz puścić wojakom "pianę z geby" jaksię wywiniesz ;-)

    Sąd mnie uniewinnił, zostałem zdjęty ze specjalnej listy poszukiwań przez
    ŻW, do Woja nie poszedłem mimo biletu (uchyliła wyższa instancja).

    Odwoływanie się Twojego kumpla nic nie da, nie zwalnia go to z obowiązku
    stawienia się w jednostce.Jak się nie stawi, ŻW obstawi jego chatę, bedzie
    obserwować znajomych, polisi założą podsuchy itp kwiatki.

    Nawet jak zdarzyłby się wypadek i trafiłby do szpitala - przewiozą go wtedy
    do wojskowego.

    Ale jest jedno wyjście, wręcz idealne. Ale nie do opowiadania a forum.





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1