W dniu 23.09.2021 o 01:53, A. Filip pisze:

>>> Widzisz Szreku, doświadczony przez obywateli kulson Cię ujebie na braku
>>> 17 zł opłaty skarbowej
>> Zaskoczę Cię, ale akurat upoważnienie dla adwokata jest zwolnione z
>> opłaty. Natomiast musi tam być podpis upoważniającego. Dlateg otak
>> strasznie się pchają do tych "uchodźców".
> 0. Nie da się podpisać _skutecznie_ upoważnienia dla adwokata na
> Białorusi najlepiej bez obecności upoważnianego?
> [ upoważniany adwokat nie musi przekraczać granicy Białoruś-Polska]

Ano nie za bardzo da, bo to musi być poświadczone przez polski urząd
podpis. Wyjątkowo adwokat / radca prawny może sam sobie to poświadczyć.

> 1. Czy pełnomocnikowi coś można by coś zrobić za takie upoważnienie po
> linii "mógł wiedzieć o zamiarze klienta przestępczego przekroczenia
> granicy"? [Narzucająca się linia "wykrętów prawnych": klient zamierzał
> skorzystać z przejścia granicznego ale jak widać zmienił zdanie ]

Prawnikowi nic.
>
> Jak chcesz się bawić w "technikalia" to do końca.
>
Też tak uważam. "Uchodźcom" nie chodzi o złożenie wniosku, bo wiedzą, ze
ten w przeważającej większości wypadków zostanie negatywnie rozpatrzony.
Oni chcą być p otej stronie granicy, bo wiedzą, ze nmie ma wewnętrznych
granic i dalej będzie łatwiej. Wnioski, to tylko ściema - przeważnie
oczywiście.

--
Robert Tomasik