eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUrlop macierzynski i koniec umowy o prace › Re: Urlop macierzynski i koniec umowy o prace
  • Data: 2007-04-12 09:27:37
    Temat: Re: Urlop macierzynski i koniec umowy o prace
    Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Maria napisał(a):

    >> Rozważcie kwestię urlopu
    >>> wychowawczego- w Waszym przypadku będzie on chyba zależny od
    >>> Twojego wynagrodzenia.
    >>
    >> Urlop wychowawczy nie wchodzi w grę - umowa na czas określony.
    >
    > tego trzeba się dowiedzieć dokładnie w ZUS. Urlopu tego będzie
    > udzielał/ wypłacał ZUS a nie były pracodawca i tu nie powinien
    > mieć znaczenia rodzaj umowy w poprzednim zakładzie pracy.

    No niestety, urlop wychowawczy przysługuje pracownicy. Ona po
    zakończeniu umowy o prace pracownica nie jest.

    >> Daj spokój, kto zatrudnia dziś kobietę z małym dzieckiem na
    >> karku?
    >
    > A którego pracodawcę dającego zapoptrzebowanie do Urzędu Pracy
    > obchodzi czy kobieta skierowana z UP ma z kim zostawić dziecko?

    Jak to, którego? Starałaś się o prace mając małe dziecko? Pracowdawców
    obchodzi nawet wiek potencjalnej pracownicy, a dziecko to ryzyko, ze
    kobieta nie będzie pracownikiem, tylko wiecznie nieobecnym, bo na
    zwolnieniu balastem.

    > Żona dostanie odmowę przyjęcia pracy i jest po zasiłku.

    Nie dostanie odmowę( zawsze może ofertę porzyjąć, ale... oferty zdarzają
    się tak rzadko, że można uznać, ze ich nie ma).

    Najkorzystniej jest pójść na
    > wychowawczy.

    Pewnie, że tak, ale to musiałaby ubłagać pracowdawcę dotychczasowego,
    żeby jej przedłuzył umowę. Inaczej marne szanse.

    > O ile osoba nie zostanie wywalona za spoźnienie do pracy

    Nie tak szybko jednak się wywala, powoli.

    . A ponadto weź Justyno pod uwagę fakt, że pracując jako
    > sprzątaczka to ta kobieta nie zarobi nawet na opiekunkę do
    > dziecka. A gdzie pieniądze na dojazdy do pracy?

    To Ty zasugerowałaś sprzątaczkę, ta mama pracowała gdzieś dotychczas,
    więc raczej będzie szukała pracy w tej dziedzinie, którą zna. Poza tym,
    zawsze jest wybór - uzna, ze jej sie opłaci, pryjmie propzycję, uzna,
    ze nie warto - będzie szukać dalej.

    > Justyno, Ty chyba nie masz małych dzieci albo masz bogatego
    > sponsora lub dobrą darmową babcię opiekunkę skoro tak prosto
    > rozpatrujesz kwestię podjęcia pracy przez matkę kilkumiesięcznego
    > dziecka.

    Nie, to nie jest grupa o mojej sytuacji rodzinnej i finansowej, wybacz.
    Ja nie rozpatruję kwestii podjęcia pracy przez matkę malutkiego
    dziecka, tylko przedstawiam stan faktyczny, w jakim ona się znajduje.
    Sama też byłam w takiej sytuacji, doskonale wiem, jak wyglada rynek
    pracy dla kobiet, zwłaszcza dzieciatych i starszych niż 25 lat.
    ).
    >
    >> więc skoro nie mogą liczyć na dobrą wolę pracodawcy i
    >> zatrudnienie po macierzyńskim ( zdarza się), to jeśli tylko mają
    >> spełnione warunki do zasiłku, powinni zarejestrować się w
    >> Urzędzie
    >> Pracy.
    >
    > Na miesiąc?

    Dlaczego na miesiąc? Przynajmniej poł roku zasiłku będzie miała, jesli
    ma przepracowane ileś dni w ciśgu ostatnich iluś miesięcy ( rok w ciągu
    ostatnich 18 miesięcy bodajże)

    > Owszem, jeśli nie dostaną wychowawczego z ZUS to powinni ryzykować
    > na bezrobocie. Może się uda.

    Wychowawczego z ZUS nie dostanmą, bo ona traci status pracownika. Tego
    nie przeskoczy bez udziału pracodawcy.

    Tak właśnie wygląda z bliska polityka prorodzinna.

    --
    pozdrawiam
    Justyna

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1