eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSytucja w markecie - zachowanie obsługi po kradziezy › Re: Sytucja w markecie - zachowanie obsługi po kradziezy
  • Data: 2007-10-22 09:20:47
    Temat: Re: Sytucja w markecie - zachowanie obsługi po kradziezy
    Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty@[wytnij]o2.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Przemek M" <...@...a> napisał
    > Teraz osoba prosi czysta kartke od Pani. Ochroniarz pyta Po Co. Osoba (ma
    > juz paragon w kieszeni) mowi ze chce oswiadczenia z podpisami ochroniarza
    > i Pani o tym iz bylo takie zajscie i zostala naliczona kwota 3xcos a
    > skradzione 1xcos. Pani wychodzi z pomieszczenia (na prosbe nie podaje
    > nazwiska) i mowi ze kartki sie skonczyly, ochroniarz prosi o wyjscie z
    > pomieszczenia, na prosbe spisania oswiadczenia mowi: "Pan chyba sobie
    > zartuje" oraz otwiera drzwi i wychodzi (pokazuje jedynie nazwisko na
    > plakietce). W pomieszczeniu byla w rogu kamerka (czy nagrywala nie wiem,
    > brak innych swiadkow zajscia)

    W tym momencie może być trudno udowodnić ile faktycznie rzeczy skradziono,
    skoro winowajca poświdczył, że 3. Nie wiadomo co jest na nagraniach ze
    sklepu, z tego pomieszczenie, czy był głos nagrywany itd.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1