eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSytucja w markecie - zachowanie obsługi po kradziezy › Re: Sytucja w markecie - zachowanie obsługi po kradziezy
  • Data: 2007-10-23 06:26:50
    Temat: Re: Sytucja w markecie - zachowanie obsługi po kradziezy
    Od: "Przemek M" <...@...a> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ffij17$l2v$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik "Przemek M" <...@...a> napisał w wiadomości
    > news:ffhn40$bko$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Ochrona sklepu popełniła błąd proceduralny. Jako pokrzywdzeni w sprawie
    > mieli prawo zawrzeć ze sprawcą ugodę, na podstawie której on zapłaci
    > trzykrotną wartość towaru, a oni nie będą powiadamiać organów ścigania.
    > Ale w tym wypadku powinno to być w ten sposób udokumentowane. Idąc na
    > skróty i wbijając 3 razy ten towar na kasie de facto to teraz obsługa
    > sklepu ukradła sprawcy kradzieży 3 sztuki zakupionych przez niego rzeczy.
    > Zakupionych, bo skoro nabili na kasie 3 razy rzecz, to zawarli ze sprawcą
    > umowę.
    >
    > Z tym, ze w praktyce to nie ma większego sensu dochodzić tego przed sądem.
    > W najlepszym razie, o ile uda się dowieść, że mówisz prawdę (w marketach
    > jest monitoring, który rejestruje wnętrze sklepu, ale nie obejmuje on
    > całości. Nie można wykluczyć, że akurat tej kasy nie obejmował, choć o ile
    > czekali przy kasie na Ciebie, to najpewniej prowadzili Cię od miejsca
    > kradzieży do kasy.

    no nie do konca. osoba najprawdopodobniej byla widziana na kamerach
    monitorujacych, ochrona dyskretnie zareagowala dopiero po przejsciu za kase
    i nie zaplaceniu za towar. tam poprosila o udanie sie za nimi (do
    specjalnego pokoiku "przesluchan").
    z tego co wiem mozna do kieszeni napchac co tylko chcesz na terenie
    sklepu i przed kasa ochrona nie moze nic zrobic - bo jeszcze nie ukradles
    niczego, przeciez mozesz chocic z tym po sklepie a dochodzac do kasy wyjac i
    zaplacic. powiedzmy nie miales koszyka a nie bylo wygodnie nosic w rece wiec
    niosles w kieszeni do kasy.

    o ale odzyskasz te trzy rzeczy za 1206 zł, a zapłacisz
    > ze stówkę grzywny, jak nie lepiej.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1