eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSystem operacyjny w komputerze sklepowym. › Re: System operacyjny w komputerze sklepowym.
  • Data: 2003-07-01 14:33:42
    Temat: Re: System operacyjny w komputerze sklepowym.
    Od: Miernik <m...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    In article <3...@z...router>, Marcin Debowski wrote:

    >> Mo?esz przytoczyae odpowiedni fragment licencji o tym mówi?cy?!
    >> Mam wra?enie, ?e zamiast "," powiniene? wstawiae ":".
    >> Ale dzi?ki, ?e uprzedzi?e?,,,
    >
    > Oczywi?cie, ?e nie mo?na sprzedaae. Przeczytaj sobie licencj? i znajd 1/4 mi
    > tam choaeby jedno takie stwierdzenie (sell). Zawsze jest i nie bez kozery
    > "You may copy and distribute..." Sprzedaae program = sprzedaae prawa do
    > niego (wszystkie poza osobistymi).

    Co to jest program? - Jest to zbior bitow w odpowiedniej kolejnosci.

    Co to znaczy sprzedac program? - Sprzedac komus dany zbior bitow
    ulozony w odpowiedniej kolejnosci, czyli dokladniej sprawic by na
    jakims nosniku danych nalezacym do kupujacego znalazl sie zbior bitow
    w odpowiedniej kolejnosci.

    Na tej samej zasadzie jak sprzedac jablko to jest sprawic by w koszyku
    nalezacym do kupujacego znalazl sie zbior atomow ulozonych w
    odpowiedni sposob.

    To mialem na mysli piszac "sprzedac program".
    Nie pisalem nic o "sprzedazy jakichkolwiek praw autorskich do programu".

    Zgadzam sie ze w stosunku do programow okreslenie "sprzedac program"
    jest bardzo nieprecyzyjne i czesto mylace.

    I dlatego nigdy nie nalezy go uzywac, albo nalezy pisac "udostepnic
    kod za oplata" albo "sprzedac prawa majatkowe do programu" lub tez
    "sprzedac licencje na uzytkowanie programu". Nigdy samo "sprzedac"
    gdyz jedni to zrozumieja tak a inni siak i nie wiadomo o co chodzi.
    Mea culpa.


    Jeszcze jedno pragne powiedziec: nie jestem pewien tego co napisze
    ponizej, jest to tylko moje rozmyslanie i chyba zloze takie zapytanie
    do FSF:

    Wydaje mi sie ze nic w GNU/GPL nie stoi na przeszkodzie temu aby ktos
    majacy na swoim dysku program GNU/GPL udzielil licencji GNU/GPL
    jakiejs osobie za oplata. Powtarzam: pobrac oplate za udzielenie
    licencji. W GPL nie jest wprost napisane ze tak mozna, ale rowiez nie
    jest napisane ze tak nie mozna.

    Oczywiscie jest to pytanie czysto teoretyczne, gdyz po co ktos mialby
    placic za licencje GPL komus, skoro i tak kazdy czlowiek na ziemi ja
    domyslnie ma na kazdy program GNU/GPL.

    Byloby to placenie dwa razy za cos co juz sie ma, ale przeciez nie
    jest zabronione placenie dwa razy za ten sam kilogram jablek, jesli
    kupujacy mialby taki kaprys.


    Przypuscmy ze jakis wlasciciel sadu daje kazdej osobie ktora zechce
    kilogram jablek za darmo. Odbiorca - konsument jablek, ma juz jablka w
    domu i sa jego. Wtem widzi w supermarkecie ogloszenie: "mozesz nam
    zaplacic za kilogram jablek ktory masz w domu". Taka oferta chyba nie
    bylaby nielegalna? Oczywiscie nikt by z niej nie skorzystal (bo i po
    co), ale prawnie oferta jest OK, nie?

    --
    Miernik ________________________ jabber:m...@j...gda.pl
    __ ICQ: 4004001 ___/__ tel: +48608233394 __/ mailto:m...@c...pl
    Why software shouldn't be covered by patents
    http://bladeenc.mp3.no/articles/software_patents.htm
    l

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1