eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStefan WRe: Stefan W
  • Data: 2019-02-01 18:46:45
    Temat: Re: Stefan W
    Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-02-01 o 11:23, Kviat pisze:

    > Szkoda czasu na rozmowę z delikwentem czy nawet poobserwowania go przez
    > kilka dni, skoro tyle pilniejszych spraw jest na głowie i tak bardzo
    > czasochłonnych, jak np. pilnowanie całą dobę pomnika żeby ktoś go
    > przypadkiem farbą nie oblał albo koszulki mu nie założył.
    >
    > Nie płacę podatków dlatego, że martwię się, że jakiś pomnik zmieni
    > kolor, albo żeby się nie przegrzał, bo ktoś go za grubo ubierze.

    Dopiszę jeszcze, że jakoś policja znalazła funkcjonariusza
    (funkcjonariuszy!) i wygospodarowała czas np. do śledzenie przez kilka
    godzin takiego np. Petru.
    Oficjalnie, że niby go chroniła, czy coś takiego (nawet opóźnione w
    rozwoju dziecko ogarnia o co chodziło tak naprawdę). A sąd to
    przyklepał, że niby było zgodne z prawem.

    Petru komuś zagrażał? Jemu ktoś zagrażał?
    Na to nie brakuje środków? A na przypilnowanie recydywisty bandyty,
    który planuje popełnić przestępstwo środków brakuje? Przecież policja z
    powodzeniem, jak powyższy przykład pokazuje, może przed sądem twierdzić,
    że pilnowała bandytę, bo go chroniła. Gdyby zechciała.
    To na co idą moje podatki? Na papier do notatek?

    Pozdrawiam
    Piotr

    (Nie żebym był jakimś miłośnikiem Petru i nie o polityce mowa, ale to
    idealny przykład funkcjonowania obecnej policyjnej tektury, więc niech
    nikt nie bredzi, że oprócz notatki nic się nie dało zrobić)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1