eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStefan W › Re: Stefan W
  • Data: 2019-02-01 19:15:39
    Temat: Re: Stefan W
    Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-02-01 o 18:19, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 01-02-19 o 09:52, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>>>> Przecież napisali notatkę i wysłali do ZK informację. Ale już
    >>>>> Sąd na tej podstawie nie da się orzec niepoczytalności, czy
    >>>>> nawet pozbawić kogoś wolności.
    >>>> Jeszcze raz - to a jakby zdrowy to już na legalu można zamachy
    >>>> terrorystyczne planować?
    >>> Z przecieków prasowych wiadomo, że matka przyszła i powiedziała, że
    >>> syn planuje "coś wielkiego z udziałem broni", a nie zamach
    >>> terrorystyczny. Weź i pomyśl. Mieli wszcząć śledztwo w sprawie
    >>> przygotowania do czegoś ma dostępu do list pasażerów.
    >>> wielkiego, w nieustalonym czasie, ale nie wcześniej niż w dniu
    >>> wyjścia z
    >> Od tego mają rozum, aby to jakoś ogarnąć - przecież wiadomo, że matka
    >> mogła coś pokręcić w szczegółach. Co powinno MZ się zrobić to
    >> monitorować. Np. udać się na lotnisko, jeśli otrzymanoby informacje,
    >> że znajduje się na liście pasażerów. No chyba, że nie ma systemu,
    >> który faktycznie dotyczyłby osób potencjalnie niebezpiecznych. Wtedy
    >> trudniej.
    >>
    > Ale Policja nie ma dostępu do list pasażerów. Po za tym, to jakiś sąd
    > musiał by chyba orzec środek zapobiegawczy w postali zakazu lotów.

    A czy policja wystąpiła do sądu o taki środek zapobiegawczy? Próbowała
    chociaż? Czy tylko zrobiła notatkę, że gość coś planuje i po sprawie?
    Ktoś im bronił wystąpić z wnioskiem do sądu, jakiś zakaz mają?
    Ktoś im zakazał zrobić cokolwiek więcej oprócz notatki?

    Np. mając wiedzę, że planuje przestępstwo, czy policja wnioskowała
    chociaż żeby mu podsłuch na komórkę założyć, skoro im się dupy zza
    biurka nie chciało ruszyć? Czy policja wykonała chociaż jakieś czynności
    żeby sprawdzić, czy gościu w ogóle ma jakąś komórkę czy inny telefon?

    Tylko proszę nie pisz mi tutaj, że po co podsłuch, albo, że nie
    dostaliby zgody na podsłuch. Albo może by dostali albo nie dostali, czy
    inne dywagacje bez związku.

    Interesuje mnie tylko, czy zrobili cokolwiek więcej oprócz notatki, a
    jeżeli nie zrobili, to dlaczego tak bardzo bronisz tego nicnierobienia.

    Pozdrawiam
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1