eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSpytaj milicjanta › Re: Spytaj milicjanta
  • Data: 2023-07-31 20:38:14
    Temat: Re: Spytaj milicjanta
    Od: cef <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2023-07-31 o 19:25, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 31.07.2023 o 13:08, cef pisze:
    >> Najczęściej to sprzedający nic nie nabywa, bo nabycie jest po
    >> przekazaniu praw czyli po fakturze. Jak już jest oszustwo, to jak
    >> pozwać na fikcyjne dane sprzedawcy podane w sieci?
    >
    > Jest dość bogate orzecznictwo o tym, ze faktura jest dowodem księgowym i
    > nie ma nic wspólnego z samą umową. To na okoliczność dość popularnej
    > praktyki sprzed lat, gdzie na fakturze były wpisy, że towar należy do
    > sprzedawcy do czasu jej zapłacenia.
    >
    > Natomiast w wypadku fałszywych danych oczywiście masz rację i jest to
    > jeden z argumentów, że doszło do oszustwa. Natomiast jeśli dane są
    > prawdziwe, to nie wiadomo, czy ta osoba sprzedawała towar i należy ją o
    > to zapytać. Z tym, że jeśli potwierdzi,m to z braku innych przesłanek
    > oszustwa nie ma.

    Tyle tylko, że nie sąd ma się zajmować wyjaśnieniem tego,
    bo obywatel najczęściej nie ma narzędzi, żeby ustalić
    kto się za czym kryje (z praktyki wiem, że policja też jest słaba w te
    klocki)

    >> Może napiszesz jakiś poradnik? Po trzecie jak to się ma do przypadku,
    >> który opisałem, gdzie podałem policjantom dwa adresy internetowe z
    >> kolejnymi sklepami i innymi danymi, ale powiązane tymi samymi
    >> numerami telefonu gdzie pewnie dane też nie pasowały do żadnych
    >> ewidencji - co więcej często były prawdziwe, tylko tamtenn
    >> nprzedsiębiorca nie była swiadomy, że podano inne dane na www do
    >> kontaktu. Jaką masz teraz wersję? Jak sąd ma to zbadać jak nie ma
    >> danych? Sąd będzie zlecał policji czy komu czy roześle referentów w
    >> teren? Puknij się w głowę kolego, to może oprzytomniejesz.
    >
    > A muszę mieć? Jest jakiś zakaz korzystania z jednego numeru przez dwa
    > sklepy?

    Naprawdę jesteś taki niegramotny?
    Skoro już w jednym sklepie z tym numerem telefonu doszło do oszustwa
    (tego faktu nie podważajmy, bo to było oszustwo) a są w sieci inne
    sklepy, które mają
    ten sam schemat graficzny ale inny asortyment - posługują się danymi
    tego samego przedsiębiorcy - i tymi samymi danymi kontaktowymi - mają
    dokładnie taki sam schemat działania - sprawdziłem to zanim numer
    zamilkł na dobre, to oczywiście tam jest
    wszystko OK?
    Czytając Twoje wpisy nie spodziewam się po policji, że wyciągną
    z tego inny wniosek niż taki, że można używać jednego numeru w kilku
    sklepach
    i że tam na pewno nie oszukują i można wyluzować...


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1