eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprawa zamiecionaRe: Sprawa zamieciona
  • Data: 2020-09-17 06:48:44
    Temat: Re: Sprawa zamieciona
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 17.09.2020 o 02:25, Marcin Debowski pisze:

    >> Nie pasuje mi to, że tam już inne osoby udzielały pomocy. W mojej ocenie
    >> nie obliogowało to ratownika do włączenia się w akcję.
    >
    > Istotą udzielenia pomocy jest zapewne jej skuteczność. Posuwając rzecz
    > do absurdu, możemy rozważać 10 osób bez rąk i nóg obecnych przy
    > poszkodowanym. A tu mamy sytuacje, gdy jedna z tych osób wysyła klarowny
    > komunikat, że jest potrzebna dalsza pomoc. Per analogia z wypadkiem
    > samochodowym, którą przytoczyłeś: widzisz wypadek, zatrzymujesz się,
    > pytasz czy potrzebna pomoc, słyszysz, że tak. No to przecież
    > przynajmniej wysiądziesz i sam sprawdzisz, a nie odjedziedz, bo tam już
    > były inny osoby.

    Tylko dotąd, dopóki nie robisz kurwy z logiki. Nie da się niezauważyć,
    że tu się to właśnie czyni.

    >> Zwłaszcza, gdy pilnuje pustego magazynu amunicji i:-)
    >
    > A jak widzisz praktyczną konstrukcję przepisu warunkującą obowiązki
    > wartownika w zalezności od stanu magazynowego?

    Przede wszystkim to ratownik nie nosi munduru i nie podlega regulacją
    wojskowym. Jak już pisałem - długotrwałe noszenie munduru nieodwracalnie
    upośledza funkcje myślowe i potem masz takie kwiatki...


    --
    Shrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1