eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSpotkanie samochodu z rowerzystą na przejściu dla pieszych › Re: Spotkanie samochodu z rowerzystą na przejściu dla pieszych
  • Data: 2006-05-13 14:37:46
    Temat: Re: Spotkanie samochodu z rowerzystą na przejściu dla pieszych
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Marcin Żyła wrote:

    >> Jak na aktywnego kierowcę (a wygląda mi z dyskusji, że takim jesteś)
    >> to żenująco słabo znasz przepisy ruchu drogowego. Mylisz podstawowe
    >> definicje: wyprzedzanie, omijanie, wymijanie, pas ruchu, jezdnia, nie
    >> znasz przepisów, a jak już coś przytoczysz, to błędnie zrozumiane.
    >
    > Z Ławą znam sie dosyc długo, i to raczej dyskusja z uproszczeniami, niż
    > dyskusja z egzaminatorem w word-dzie

    Tak się tłumacz ;->

    Raz piszesz o jezdni - a chwilę potem się tłumaczysz, że miałeś na myśli
    jeden wyznaczony pas ruchu.

    Innym razem narzekasz, że rowerzysta ominął stojęce samochoty - a potem
    awanturujesz się nagle o wyprzedzanie z prawej strony.

    Uzgodnij ze sobą zeznania i trzymaj się nomenklatury ;->

    [ciach]

    > W czwartek czekałem sobie dłuższą chwile w centrum wawy.
    > Liczyłem sobie specjalnie pedalarzy - 3szt na jezdni, w miare prosto
    > mjechali, 27szt na chodniku, czesto przez przejscia na pełnej prędkości

    W centrum z reguły skrzyżowania mają ruch kierowany. Masz jakieś
    problemy z odróżnieniem światła zielonego od czerwonego?

    Masz zielone - jedziezsz. Kto inny ma zielone - czekasz (jeśli nie
    potrafisz się upewnić, czy napewno nikt się szybko nie zbliża - czy to
    'nielegalny' rowerzysta, czy to zupełnie legalny maratończyk lub
    inwalida na wyścigowym wózku).

    > (kurierzy są znacznie rozsądniejsi niż typowy pedalarz).
    > Stałem swietokrzyska / plater. Tam od strony marszałkowskiej jest
    > zarośniete zieleniną. Najszybszy pokonał trase - brzeg zieleniny /

    Zieleniny? A może czerwieniny? ;->

    Miał zielone światło?

    > przejscie w UWAGA UWAGA ... 16 klatek przy rejestracji 30kl/s. Policz
    > ile czasu był widoczny i co mógł robić kierowca. (dlatego policz czas,
    > bo nie wiem ile tam odległości jest).

    To jest twój argument za przyciskaniem rowerzystów do krawężnika?

    > wyprzedzają tylko po to, żeby po 5
    >> metrach skręcić w prawo
    >
    > Skoro ma pojazd i warunki to wyprzedza ;-)

    Przepisy tego zakazują. Po wyprzedzeniu wracasz na prawy pas. Pojazdy
    jadące tym pasem mają pierwszeństwo. Jeśli wykonasz taki manewr (tzn.
    wyprzedzisz, wrócisz na pas i zahamujesz przed skrętem zmuszając pojazd,
    który ciągle jechał tym prawym pasem do zahamowania lub zmiany toru
    jazdy) de facto wymuszasz pierwszeństwo.

    > Taka jest ogólna konkluzja, że skoro wolno, to zdrowy rozsadek do kosza
    > a stosujemy sztywno prawa.

    Celowe przyciskanie do krawężnika to wg. ciebie 'zdrowy rozsądek'? To
    raczej jakaś choroba psychiczna...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1