eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSpadek - co, gdzie i za ileRe: Spadek - co, gdzie i za ile
  • Data: 2015-10-19 22:08:37
    Temat: Re: Spadek - co, gdzie i za ile
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-10-19 o 16:56, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:n02k2i$ft5$...@n...news.atman.pl...
    > W dniu 2015-10-19 o 13:22, J.F. pisze:
    >>> Jeden przypadek mamy tu
    >>> http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/898060,najmlod
    szy-bankrut-rzeczpospolitej-11-latek-oglosil-upadlos
    c-konsumencka.html
    >>>
    >>> a drugi tu
    >>> http://wiadomosci.onet.pl/kraj/9-latek-odziedziczyl-
    dlug-po-dziadku-blaga-o-pomoc/2yc26
    >>>
    >>
    >>> O ile rozumiem i o ile pismaki prawde napisaly - w pierwszym przypadku
    >>> matka spadek w imieniu dziecka przyjela.
    >>> Zapomniala formulki "z dobrodziejstwem inwentarza" ?
    >>> Czy nie powinno to miec znaczenia, skoro mowa o niepelnoletnim ?
    >
    >> Otóż właśnie nie powinno mieć znaczenia. I nie ma. Zatem dziecko
    >> przyjęło z dobrodziejstwem inwentarza,
    >
    > No coz, zgodnie z tym co cytowalem, to chyba nie, jesli matka podpisala
    > przyjecie proste.

    Szczerze wątpię. A nawet jeśli (przeszła przez sąd), to przecież tak
    samo przyjąć spadek wprost może i teraz - nadal nic się nie zmienia.


    > Czy teraz bedzie lepiej ... hm, nie czytalem obecnego zapisu.

    "Nie wiem, ale sobie podyskutuję" ;)

    >
    >>> W drugim przypadku spadek przeszedl na dziecko, tzn wnuka z automatu, i
    >>> tu o ile rozumiem, to rowniez z automatu powinna byc formula "z
    >>> dobrodziejstwem inwentarza".
    >>> A jednak komornik sie pojawil.
    >
    >> Jak to "a jednak" - przecież dobrodziejstwo inwentarza nie gwarantuje
    >> braku komornika.
    >
    > No dobra, komornik przyszedl , ale cos chyba zle wyjasnil rodzinie swoja
    > role i jej uprawnienia, ze az do RPO pisze ...
    >
    > Ale jak to jest - powiedzmy ze dziadek mial jakas nieruchomosc i dlugi,
    > przychodzi komornik, i co - wystarczy mu powiedziec - a zajmuj pan te
    > nieruchomosc wraz z zawartoscia i zegnamy sie ?

    Nie tak jest, ale jak jest, to już było wielokrotnie tu pisane, szkoda
    powtarzać.

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1