eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSłoń, fortepian i kwestia polska › Re: Słoń, fortepian i kwestia polska
  • Data: 2007-08-11 19:02:54
    Temat: Re: Słoń, fortepian i kwestia polska
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:5f63.00000079.46bd8827@newsgate.onet.pl Czapla
    <k...@p...onet.pl> pisze:

    > Nietypowa sprawa... Przyjechało sobie dziewczę z drugiej ojczyzny
    > Chopina do pierwszej, aby zgłębiać muzykę wspomnianego. Zamiast
    > wynajmować narzędzie pracy kupiło wyżej wymieniony mebel w nadzieji, że
    > przed powrotem go sprzeda. W międzyczasie zmieniło się prawo i kwiat
    > kraju wiśni jest w kropce. Mebelek jest stary, XIX-wieczny (to nie
    > samochód, na jakość takich mebli wiek nie ma dużego wpływu),
    Zgłębiała _czynnie_ muzykę wspomnianego kompozytora na półinstrumencie
    (A.Rubinstein) i w dodatku górnotłumikowym? Przecież to dziś musi być wrak,
    nie sądzę aby ktoś ładował kasę w coś takiego.
    Może bardzo chciała się zbliżyć do czasów i realiów Mistrza. ;)))

    > niestety
    > keybordzik jest ze słoniny. Zabrać go nie może, sprzedać w świetle
    > nowych przepisów też chyba nie, zmiana klawiaturki kosztuje więcej niż
    > sam mebel. Zostawić też jakoś głupio a spalić nie idzie. Ma ktoś jakiś
    > pomysł na zgodne z prawem rozwiązanie problemu? Czas nagli, bilet już
    > zarezerwowany. Czy wchodzi w grę darowizna albo coś w tym stylu?
    Warto spróbować. Dać jakiemuś przedszkolu (niekoniecznie muzycznemu), domu
    dziecka itp. Zrobić w takiej instytucji koncert, a potem, odebrawszy
    podziękowania - prezent. ;)

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1