eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRuch dorgowy kolizja - jazda prosto z pasa do do skrętu w lewo › Re: Ruch dorgowy kolizja - jazda prosto z pasa do do skrętu w lewo
  • Data: 2008-10-28 19:19:09
    Temat: Re: Ruch dorgowy kolizja - jazda prosto z pasa do do skrętu w lewo
    Od: armar <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Paweł Ubysz pisze:
    >
    > Cytuje Maykela ( z 1 postu w wątku ) :
    >
    > "Cześć;
    > Uczestniczyłem w kolizji drogowej która miała następujący przebieg:
    > sytuacja miła miejsce na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną
    > i wydzielonymi pasami ruchu. Ja skręcałem w lewo natomiast
    > pojazd jadący z naprzeciwka jechał prosto i doszło do kolizji"
    >
    > Nadal twierdzisz ze nie mógł jechac prosto?

    Twierdzę, że zgodnie z przepisami PORD nie mógł jechać prosto,
    a fakt, że miał taką ochotę by sobie olać znaki drogowe
    na skrzyżowaniu niczego przecież nie zmienia.

    Ponieważ nie stosował się do przepisów (co widać w dalszej części
    wypowiedzi: "Pojazd który jechał z naprzeciwka jechał po pasie
    który służył do skrętu w lewo") to doprowadził do kolizji.

    > EOT z mojej strony bo widze tu mnóstwo domorosłych interpretatorów prawa
    > usiłujacych namówic biedaka do bezsensownej walki w sądzie.
    > Bezsensownej i niemozliwej bo przyjął mandat.

    Ależ ja go nie namawiam do "bezsensownej walki w sądzie",
    tylko zwracam uwagę na to, że pomimo iż mógł czuć się winny
    zaistniałego zdarzenia, to nie naruszył żadnego przepisu
    i prawidłowo wykonywał manewr skrętu w lewo.
    Dziwię się więc Policjantom, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia
    że przyjęli wyjaśnienia o winie MAYkela, wręczając mu mandat.
    Jeśli czuje się pokrzywdzony takim obrotem sprawy,
    to zapewne jakiś "prawdziwy" prawnik mógłby mu udzielić porady.
    Tymczasem widzę powoływanie się na art 25 PORD, który w przypadku
    choćby tylko sygnalizowania zamiaru skrętu w lewo,
    a już w szczególności podczas wykonywania manewru skręcania w lewo
    (poprzez zajęcie odpowiedniego pasa ruchu na skrzyżowaniu)
    - nie ma tu zastosowania.

    Tak więc jeśli to Policjanci "przekonali" go o tym, by przyjął mandat
    "bo przecież zawinił" z art 25 (jak Ty to czynisz), to ma prawo
    do próby zmiany tego stanu, choćby (jak sugerujesz) - bezskutecznej.
    Szczególnie bezskutecznej jeśli w policyjnym raporcie
    jest informacja typu: "jechał pasem do jazdy na wprost",
    a nie "był w trakcie wykonywania manewru skrętu w lewo,
    gdy niespodziewanie zaczął skręcać w prawo, by pojechać prosto".
    ;)

    --
    Pozdrawia Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1