eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRozwiazanie umowy o prace - kpina jakas! › Re: Rozwiazanie umowy o prace - kpina jakas!
  • Data: 2014-06-11 13:54:26
    Temat: Re: Rozwiazanie umowy o prace - kpina jakas!
    Od: m <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 07.06.2014 18:35, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Sat, 7 Jun 2014, m wrote:
    >
    >> W dniu 06.06.2014 23:28, Gotfryd Smolik news pisze:
    >>> On Fri, 6 Jun 2014, Mruk wrote:
    >>>
    >>>> problemy z zatrudnieniem są tym większe im większe przywileje.
    >>>
    >>> Prawie tak.
    >>> To jest właśnie sedno problemu - najwyraźniej trudne do
    >>> zrozumienia, że
    >>> nadanie przywilejów, a to inwalidom, a to ciężarnym - skutkuje
    >>> usiłowaniem
    >>> unikania ich zatrudniania.
    >>
    >> Tyle, że te przywileje są nadawane tym którzy są i tak są na celowniku
    >> do zwolnienia. Np. ciężarne czy osoby w wieku prawieemerytalnym.
    >
    > Na 100% nie byliby statystycznie, jeśliby nie było to niekorzystne
    > dla pracodawcy, i na 100% nie byliby "każdoprzypadkowo" jeśliby
    > to było korzystne dla pracodawcy.

    Jest "wieloprzypadkowo" :).

    > To szkoda gospodarcza wynikła z przywilej powoduje unikanie jego
    > świadczenia.

    I tak, jest szkoda dla pracodawcy, ale w moim odczuciu mniejsza niż
    szkoda dla ciężarnej która zostanie bez środków do życia w przededniu
    powiększenia rodziny.

    >>> Dlaczego "prawie"?
    >>>
    >>> Ano dlatego: nadanie przywilejów NIE MUSI skutkować problemami
    >>> dla uprzywilejowanego.
    >>> Warunek jest jeden: koszty ponosi ten, kto przywileje nadaje!
    >>
    >> Wtedy koszty rosną znacznie, więc trzeba powołać specjalnego urzędnika
    >> do kontroli ewentualnych nadużyć. A koszt kontroli państwa jest
    >> znacznie większy niż kontroli oddolnej (jak wszystkiego co państwo robi).
    >
    > Właśnie wykazałeś absurd: koszt byłby niższy, jakby kontrola dodatkowego
    > podatku płaconego przez "losowo trafionego" pracodawcę *przez tego
    > pracodawcę* była skuteczna.

    Nie ma żadnego absurdu. Koszt jest niższy kiedy pracodawca kontroluje
    pracownicę i pracownica kontroluje pracodawcę. Państwo może się
    zredukować do roli arbitra (sąd pracy, ZUS po zawiadomieniu o wyłudzeniu
    świadczenia).


    > W przeciwnym razie musisz kontrolować pracodawcę ze WSZYSTKIMI
    > wymienionymi wadami, w bonusie otrzymując kolejny kawałek niechęci
    > do bycia pracodawcą.

    Nie muszę kontrolować, bo pracownica doskonale się sprawdza w tej roli -
    wystosowując pozew do sądu pracy w razie jakby pracodawca chciał
    naruszyć jej prawa. No, chyba że pracownica jest dupa i nie zrobi tego.
    Ale uznajmy że jak ktoś nie działa w swoim interesie to nie możemy go do
    tego zmusić.

    p. m.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1