eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRecydywa (?) › Re: Recydywa (?)
  • Data: 2010-10-13 22:22:19
    Temat: Re: Recydywa (?)
    Od: "rob@L" <x...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Czesc!

    Nie mam zwyczaju procesowac sie, wiec moze faktycznie nie jest to do
    prokuratora (?).
    Chodzi o libacje na klatce schodowej, czyli zaklocanie spokoju, ciszy
    nocnej, pijanstwo (za to byl wyrok). Dochodzi tez dewastacja mienia
    (wspolnego, bo placa za to wszyscy lokatorzy), ale to sad jakos laskawie
    pominal w wyroku.
    Byla chwila spokoju i znowu sie zaczyna. Uwazam oczywiscie, ze jest to
    wynik smiesznie niskiego wyroku sadu (jak za pojedynczy 'wystep', a nie
    regularne uprzykrzanie zycia co noc). Do tego osobnik wprost smieje sie,
    ze nikt mu nic nie zrobi (co sad udowodnil symbolicznym wyrokiem). A ze
    nie jest taki chojrak, na jakiego sie zgrywa, 'solidny' wyrok sadu
    rozwiazalby ten problem na 99%.

    Pozdrawiam,
    robal.

    On 10/13/10 1:50 AM, Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 12.10.2010 23:39, rob@L pisze:
    >> Czesc!
    >>
    >> X dopuszcza sie regularnie pewnego wykroczenia. Zostal w koncu skazany
    >> (niestety symbolicznie) przez sad. Majac swiadomosc, ze przekazanie
    >
    > [ciach]
    >
    >> Czy mozna i jak przyspieszyc cala procedure, zeby nie trwala znowu
    >> miesiacami? Zlozyc od razu doniesienie do prokuratury? Jakim trybem? Jak
    >
    > Wykroczenie i prokuratura?
    >
    > Może napisz konkretnie, bez robienia tajemniczych min, o co chodzi?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1