eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoREWIZJA -w nawiązaniu do poprzedniego posta › Re: REWIZJA -w nawiązaniu do poprzedniego posta
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!newsfeed.gamma.ru!Gamma.RU!postnews.google.com!news4.google.com!border1.nnt
    p.dca.giganews.com!nntp.giganews.com!nx02.iad01.newshosting.com!newshosting.com
    !130.81.64.211.MISMATCH!cycny01.gnilink.net!spamkiller.gnilink.net!gnilink.net!
    trnddc05.POSTED!dc63da20!not-for-mail
    From: brudas <b...@w...pl>
    User-Agent: Mail/News 1.5 (X11/20060130)
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: REWIZJA -w nawiązaniu do poprzedniego posta
    References: <ekk65d$5h4$1@news.onet.pl> <ekkrth$9ij$2@atlantis.news.tpi.pl>
    <ylCbh.55912$a_2.11067@trnddc01> <ekn643$5ub$2@nemesis.news.tpi.pl>
    <n2Fbh.55991$a_2.1376@trnddc01> <eknpi1$hip$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <8...@n...lechistan.com>
    <ekq7ak$mp1$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <f...@n...lechistan.com>
    <ekqmqa$93o$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <v...@n...lechistan.com> <ekt348$o4u$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <umoch.1892$QC.1114@trnddc02> <ekt6eo$oqr$1@atlantis.news.tpi.pl>
    In-Reply-To: <ekt6eo$oqr$1@atlantis.news.tpi.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 122
    Message-ID: <whpch.1260$lb1.525@trnddc05>
    Date: Sun, 03 Dec 2006 00:57:00 GMT
    NNTP-Posting-Host: 138.89.93.100
    X-Complaints-To: a...@v...net
    X-Trace: trnddc05 1165107420 138.89.93.100 (Sat, 02 Dec 2006 19:57:00 EST)
    NNTP-Posting-Date: Sat, 02 Dec 2006 19:57:00 EST
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:430687
    [ ukryj nagłówki ]



    Robert Tomasik wrote:
    > Użytkownik "brudas" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:umoch.1892$QC.1114@trnddc02...
    >
    >> Wiec jeszcze raz, przybraz mozna w wypadkach kiedy nie da sie
    >> pzeprowadzic czynnosc inaczej. Nie powiesz ze debile milicyjni nie
    >> potrafili do tego pory zatrudnic fachowca na etacie?
    >
    > Przybranie fachowca, jego zatrudnienie czy też brak wiedzy policjantów
    > nie ma tu absolutnei nic do rzeczy.


    Ma fudamentalne znaczenie. Od policji wymagamy PROFESJONALIZMU. A jak
    sie nie podoba, to niechida pracowac jako parkingowi.




    > Po raz ostatni Ci piszę, że
    > pokrzywdzony ma prawo zażyczyć sobie dopuesczzenie go do udziału w
    > każdej czynności, w tym w przeszukaniu.


    Pokrzywdzony jak. A co w przypadku kiedy wszystko jest legit? Kto ma byc
    tym pokrzywdzonym wtedy?



    > To są dwa zupełnie odrębne
    > zagadnienia, które sie w tym wątku splotły, ale nie mają nic ze sobą
    > wspólnego. Równie dobrze policjanci mogą przyjść z biegłym sądowym, a
    > przedstawiciel pokrzywdzonego może być kompletnym laikiem, ale życzyć
    > sobie być przy przeszukaniu. I trzeba go dopuścić do udziału. Mam
    > nadzieję, ze wyjaśniłem to jasno. Bo jaśniej nie potrafię.


    Niestety sciemniles totaalnie. Pokrzywdzony to taki ktoremu wyrezadzono
    szkode. W przypadku najscia na mieszkanie nie wiadomo czy w ogole
    istnieje szkoda. Wiec i statusu poszkodowanego byc nie moze z gory.



    >>
    >> A jezeli nawet na to zezwolimy, to nie moze byc nim pracownik
    >> konkurencji.
    >> Przedstawiciel Microsyfu najpierw musi wytoczyc sprawe cywilna i
    >> uzyskac status pokrzywdzonegom.
    >
    > Dobry człowieku. nie wiem skąd przychodzisz, ale bredzisz potwornie. Nie
    > ma czegoś takiego, jak uzyskiwanie statusu pokrzywdzonego. A
    > przeszukanie jest elementem procesu karnego, a nei cywilnego w którym
    > pokrzywdzony zasadniczo nic nie "wytacza". Pomijająć sparwy z powództwa
    > cywilnego, które nie mają tu nic do rzeczy.


    Sprawa szkody Microsyfu jest sprawa stricte cywilna. W USA prawnicy
    ofiary "przybranej" konkurencji zjedli by cie na drugie smiadanie.



    >> Przeciez glupku przeszukanie ma na celu dopiero stwierdzenie czy
    >> zaszlo przestepstwo. Jak wiec mozesz pisac o poszkodowanym, skoro nie
    >> wiadomo PRZED czy jest to poszkodowany. Stawiasz furmanke przed koniem.
    >
    > Przeszukanie ma na celu zabezpeiczenie dowodów przestępstwa, a nie
    > stwierdzenie, czy do neigo doszło. Tyś nawet tej furmanki na oczy nei
    > widział, co ja ją zekomo przed koniem chcę stawiać.


    A jezeli okazuje sie ze pzestepstwa zadnego nie bylo, to jaki status
    wtedy ma przedstawiciel Microsyfu.



    >> Jeden ladny proces gdzie Gates by sie zgial w polowie wytarczy. Ale w
    >> kraju gdzie dostep do zawodu adwokata jest ograniczony, zaden debil
    >> nie wpadnie na taki pomysl.
    >
    > Nie wiem czy wiesz, że w Polsce nie ma firmy MS.


    naprawde?

    > Trudno jej zatem było
    > by wytoczyć jakikowliek proces, o ewentualnej ich przegranej już nie
    > wspominając. Dziwię sie, że taka krynica mądrości wszelakiej tego nie wie.

    Czyzby? A osoba z zagranicy nie moze byc pozwana w kraju gdzie prowadzi
    oszustwa?



    >>>> Toteż właśnie. I żaden specjalista nie powinien brać się do pracy, do
    >>>> której nie jest odpowiednio wyposażony.
    >>> Tu jest pewien szkopół. Policja ma obowiazek zabezpieczenia dowodów.
    >>> Nie zostawia to furtki dla odmowy z powodu braku możliwości
    >>> technicznych.
    >> ... w przypaku UZASADNIONYCH podejrzen PRZED, a nie w ramach
    >> ekspedycji wedkarskiej do domu Kowalskiego.
    >>
    > Dokąłdnie tak. Zakałdam, że pewni Ci o coś chodziło, jak to pisałeś.

    dziekuje za przyznanie racji.


    >>
    >>>>>> Sęk w tym, że taki mikrosyf ma dość gotówki, żeby takie odszkodowanie
    >>>>>> zniszczonej małej firemce zapłacić - grunt, żeby wyrżnąć konkurencję.
    >>>>> A któż w Polsce może być konkurencja dla MS?
    >>>> Każdy prężny dystrybutor linuxa.
    >>> Trochę mi to mitami pachnie. Co Microsoftowi przyjdzie ze zdobycia
    >>> bazy danych nabywców Linuxa?
    >> Nie ma znaczenia co. Ma znaczenie, ze jest to konurencja. Wyklucza to
    >> "przybranie" w calosci.
    >
    > W czym konkurencja? I czemu ma wykluczać przybranie? Znasz jakiś przepis
    > prawa mówiący o tym?

    Ot chocby mir domowy. Nie chce zeby po moim biurze lazil przedstawiciel
    konkurencji. Mam prawo?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1