eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPytanie o intercyzę › Re: Pytanie o intercyzę
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.sierp.net!not-for-mail
    From: ===Tomy=== <nic@z_tego.com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Pytanie o intercyzę
    Date: Thu, 18 Jan 2007 14:59:59 +0100
    Organization: SierpNet
    Lines: 55
    Message-ID: <1c231iuah48kx.16gd8qa1lti4h$.dlg@40tude.net>
    References: <eoniu1$i9o$1@news.onet.pl> <eonj7e$jdd$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <eonjm5$l22$1@news.onet.pl>
    <s...@s...zagle.org.pl>
    Reply-To: nic@z_tego.com
    NNTP-Posting-Host: etz155.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: ochlapek.sierp.net 1169130135 9116 83.20.171.155 (18 Jan 2007 14:22:15 GMT)
    X-Complaints-To: a...@s...net
    NNTP-Posting-Date: Thu, 18 Jan 2007 14:22:15 +0000 (UTC)
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.14.1pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:440604
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia Thu, 18 Jan 2007 11:11:54 +0000 (UTC), Samotnik napisał(a):

    > Ale tak się przecież czasem zdarza. Nie wiem, czemu się mu dziwisz. Pytanie
    > tylko po co ten dziwny zapis o warunkowej rozdzielności. Wystarczy przecież
    > normalna - dom za pieniądze tatusia będzie jego, a Ty będziesz tam
    > mieszkać. Dopóki będziecie ze sobą, to przecież będziesz tam mieszkała. Jak
    > już nie będziecie, to Cię wyrzuci, ale to przecież nie problem, bo to nie
    > Twój dom, prawda?

    To chyba plaga u gburowatych bogaczy mających *kawałek grosza*.

    Czytam czytam i jak nic widzę identyczną sytuację u swojego byłego
    znajomego. Pomimo, że go lubiłem to to jak traktuje swoją żonę wystawia mu
    w mojej ocenie negatywną opinię. Nasze drogi się rozeszły głównie przez
    wgląd na traktowanie ludzi i dumne szastanie na lewo i prawo wolną kasą.

    Podobnie jak u Ciebie - jego rodzice zadecydowali o ich/waszym wspólnym
    życiu. Wierz mi, że to nie jego pomysł a raczej jego rodziców. I w tym
    przypadku dziewczyna podpisała intercyzję, a jedynie tylko co wniesionie po
    ślubie jest ich wspólne. Założyła z góry, że będą się kochać, szanować,
    będą żyć wspólnie. Sytuacja jest o tyle dziwna, że jeszcze na długo przed
    ślubem wręcz zmuszali ją do podpisania dokumentu tymbardziej, że w drodze
    było już dziecko. Smutna sprawa. Wierzyła, że wszystko się ułoży a dziecku
    zapewni przyszłość. Zauważasz powód, że piszę w czasie przeszłym?

    Teraźniejszość: żyje pod dyktando teściów, On nie pracuje jest zależny od
    nich. Nawet do pracy jej nie pozwala/pozwalają iść bo jak uważa nie ma
    takiej potrzeby - głupota kompletna. Ciągłe skusy i kłótnie. Najlepsze jest
    to, że On ze wszystkiego spowiada się swoim znajomym i co gorsza swoim
    rodzicom. Dziewczyna nie ma teraz pola ruchu - dom, samochód - wszystko
    jest na niego. Nawet nie ma dostępu do konta bankowego, które jest również
    na niego. Gdyby chciała się rozstać zostaje na bruku z tym czym przyszła, a
    tatuś wystawi na szybko o pracę od najniższej krajowej dostanie max 60%.
    Nie rozważam czy ich rozstanie byłoby z jego czy z jej winy. Żenująca
    sytuacja i żal mi ich oboje - jej za takie traktowanie, jego za brak
    dojżałości.

    Z drugiej strony nie oczekuj od grupy życiowych porad - opisałem Ci
    sytuację, którą znam osobiście i wg mnie jeśli coś takiego ma spotkać
    Ciebie to powiem jedno: tego kwiatu pół światu ... i odwrotnie.

    Jesteś młoda, bez zobowiązań, pracujesz i jeśli to prawda co piszesz a
    dodatkowo On ma "2 lewe ręce do zarabiania" może się zdarzyć sytuacja, że i
    Ty będziesz zależna od teściów. Jeśli relacje z nimi są oziębłe i traktują
    Cię jak przysłowiowego "gołodupca i pijawkę do majątku" a każdy dany
    jemu/wam gorsz będą wypominać widzę jedno rozwiązanie - OSOBIŚCIE radzę
    ułóż sobie przyszłość z kimś innym kto Cię na prawdę kocha i nie pchaj się
    w śmierdzący - handlowy pasztet.

    Pozdrawiam
    ===Tomy===
    --
    "Nigdy nie kłóć się z głupcem.
    Najpierw ściągnie Cię do swojego poziomu,
    a potem pokona doświadczeniem."

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1