eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPytanie o OC [dlugie i malo smieszne]Re: Pytanie o OC [dlugie i malo smieszne]
  • Data: 2007-08-10 18:35:49
    Temat: Re: Pytanie o OC [dlugie i malo smieszne]
    Od: "TomekD" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote in message
    news:f9i5qs$icj$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >> Jadnak rozumiem coraz mniej :-)
    >
    > Niestety
    > [....]
    >
    > Możesz podkręcić jasność? Wszak napisałem, że konieczność ubezpieczania
    > właściciela samochodu wynika właśnie z przytoczonego przez Ciebie unormowania,
    > z którego wynika, ze za szkody odpowiada właściciel, a nie kierujący. Trzeba
    > by było to zmienić. Wówczas ubezpieczenie było by bardziej życiowe, bo mimo
    > wszystko szkodowość w moim odczuciu bardziej zależy od tego kto pojazdem
    > kieruje, niż od tego, kto jest jego formalnym właścicielem.
    Cóż, jak się okazuje w moim przypadku 5 lat studiów - wszystko na nic....
    Pewnie problem w tym że była to polibuda a piszę na pl.soc.prawo :-)

    Właściciel to dla mnie OSOBA i ciagle nie pojmuję jak można to łączyć z
    konkretnym POJAZDEM.
    Mam więcej niż 1 samochód - ok, niech TU podwyższy składkę mojej OSOBIE bo
    ryzyko wzrasta.
    Użyczę samochódu innej osobie - ok, odpowiadam za swoje czyny i biorę
    odpowiedzialność że komuś samochodu użyczam i wiem czym to grozi.
    Jako właściciel pojazdu odpowiadam za swoje dyspozycje (tak szkody wyrządzene
    gdy kieruję oraz decyzje o użyczeniu pojzadu i wynikające z tego konsekwencje)
    biorąc za nie odpowiedzialność.

    TomekD







    .



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1