eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPytanie do znawców kodeksu drogowego › Re: Pytanie do znawców kodeksu drogowego
  • Data: 2005-12-27 10:44:09
    Temat: Re: Pytanie do znawców kodeksu drogowego
    Od: "neelix" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "AB" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:donc0u$h38$3@news.onet.pl...
    > >> Załóżmy, że mamy skrzyżowanie prostopadłe gdzie jezdnia N-S jest
    > >> dwukierunkowa, rozdzielona pasem zieleni i torowiskiem tramwajowym.
    > >
    > > Czyli dwie jezdnie jednokierunkowe.
    > Dokładnie tak. Czy to coś zmiania?
    >
    > > Założyłbym sie, że tam B-2 stoi? ;)
    > No oczywiście, jak zawsze przy wylocie jednokierunkowej na skrzyżowanie :)
    > Zastanawiam się, czy to jest w ogole argument zabraniający takiego manewru
    > nawet dla cofających? I jeśli tak, to czy jest jedynym. Czemu zawsze w
    > takiej sytuacji stawia sie ten znak po lewej stronie?

    Nakaz jazdy prosto jest właśnie po to, byś w tę drogę nie skręcał. B-2
    jest to zakaz wjazdu na drogę lub jezdnię od strony jego umieszczenia. Nie
    ważne czy przodem czy tyłem. Dlaczego po lewej ? Dla próbującego
    wjechać(przodem) jest on po prawej.

    neelix

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1