eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzykra sprawa kolegi (narkotyki) › Re: Przykra sprawa kolegi (narkotyki)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!newsfeed.silweb.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "Karolll" <K...@k...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Przykra sprawa kolegi (narkotyki)
    Date: Sat, 6 Jan 2007 16:37:07 +0100
    Organization: Onet.pl
    Lines: 49
    Message-ID: <enofmp$r6o$1@news.onet.pl>
    References: <enodkk$lbu$1@news.onet.pl> <enoems$ktr$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: chello087206180035.chello.pl
    X-Trace: news.onet.pl 1168097818 27864 87.206.180.35 (6 Jan 2007 15:36:58 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 6 Jan 2007 15:36:58 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
    X-Sender: BTFg4buvK0zN1ry+ZwcbTGS2it6bv+Tj
    X-RFC2646: Format=Flowed; Response
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:437829
    [ ukryj nagłówki ]

    > Po prostu zeznawajcie przed sadem dokładnie tak, jak było bez mataczenia.
    > Na rozprawie tego Bączka będziecie widzieć. Jeśli to nie on będzie, to
    > powiecie to sądowi i tyle. Inna sprawa, ze większego znaczenia to mieć nie
    > obędzie, bo przecież narkotyk znaleziono u Twojego kolegi, a nie u tego
    > Bączka. Na resztę pytań trudno odpowiedzieć, bo sprawa zbyt zakręcona i
    > nie wiadomo co zrobi sąd. ja bym wziął jednak w takim wypadku adwokata.


    Piotrek na 100% weźmie adwokata, ale chciałbym mieć chociaż jakieś prognozy,
    zanim z nim porozmawia (mówił że idzie do niego we środe). Ja czuje sie
    naprawdę mega podle, ale skąd ja miałem wiedzieć że ten cały Rafał to ćpun?
    No skąd?
    Przychodził na stadion zawsze o 8 rano wtedy kiedy i ja biegam, wydawał się
    normalnym kolesiem, a Piotrek nie ma zbyt wielu kolegów więc go zaprosił
    (niestety, żyjemy w takim chorym kraju gdzie za niski wzrost i okulary i
    nieśmiałość alienuje sie człowieka jakby to był jakiś grzech). Mi jest
    naprawdę strasznie głupio, mam mega wyrzuty sumienia, Piotrek pomagał mi w
    ostatnich latach bardzo, a ja go w zamian w takie coś wpakowałem :/ Chłopak
    odchodzi od zmysłów, nie śpi, nie je, generalnie jest w olbrzymim stresie, a
    ja nie wiem jak mogę go chociaż troche uspokojić, boje sie że może mu
    przyjść do głowy coś głupiego (wiem że to brzmi śmiesznie, ale proszę mi
    zaufać, Piotrek to osoba która do swojej praworządności podchodzi BARDZO
    POWAŻNIE, już sam fakt że będzie pierwszą osobą w rodzinie jaka stanie przed
    sądem sprawia że chłopak pali się ze wstydu). Ja nawet sugerowałem mu,
    żebyśmy zeznali że narkotyki należały do mnie, bo mi jakaś grzywna czy wyrok
    w zawieszeniu nie będzie przeszkadzał w karierze, ale on się na to nie
    zgodził, rozumie Pan? Jest to człowiek który nie skłamie, nawet jeśli prawda
    go pogrąża (jak już pisałem, gatunek na wymarciu).
    A ja czuje sie jak skończony sukinsyn :/ Jak Pan myśli, czy uniewinnią
    Piotrka? Bardzo bym tego chciał, on sie tak tym prawem interesuje, tyle
    czyta itp. Aby dostać się na państwowe studia musiał bardzo ciężko pracować
    (nie wiem czy nawet nie pisze na tą grupe bo często go widze jak na jakieś
    fora o prawie pisze) nie wiem co zrobie jeśli przekreślą jego przyszłą
    kariere prawniczą.
    A wie Pan, Piotrek to naprawdę świetna osoba jak już się go lepiej pozna,
    taki co nigdy w życiu w łape nie weźmie, myśle że byłby z niego świetny
    prokurator, wiem że marzy o zawodzie prawnika, i nie wiem kompletnie co mam
    mu doradzić :/
    No i nie mam pojęcia, dlaczego tak zmieniono nasze zeznania. Pamiętam
    jedynie, że policja zapytała się mnie czy mam jakiekolwiek podejrzenia co do
    nazwiska tego człowieka, powiedziałem że może jego przezwisko pochodzi od
    nazwiska, ale zaznaczyłem że nie znam tego człowieka bliżej, nie wiem jak ma
    na nazwisko ani gdzie mieszka (co było w 100% zgodne z prawdą). Czy ma Pan
    jakieś doświadczenie w kwestii orzecznictwa w takich sprawach?
    Będę wdzięczny za wszelkie informacje, ponownie z góry dziękuje.

    Karol


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1