eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzestepstwa z uzyciem noza. › Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!.P
    OSTED!not-for-mail
    From: Shrek <...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
    Date: Thu, 18 Apr 2019 06:56:18 +0200
    Organization: ATMAN - ATM S.A.
    Lines: 96
    Message-ID: <q9901i$c6$4@node1.news.atman.pl>
    References: <q7q89s$s3o$1@node1.news.atman.pl>
    <5cab9d24$0$519$65785112@news.neostrada.pl>
    <q8h178$spu$1@node1.news.atman.pl>
    <5cacb88a$0$529$65785112@news.neostrada.pl>
    <q8io1l$9nl$3@node2.news.atman.pl>
    <5cace8ee$0$485$65785112@news.neostrada.pl>
    <5cad9508$0$500$65785112@news.neostrada.pl>
    <5cae123e$0$499$65785112@news.neostrada.pl>
    <X...@1...0.0.1>
    <5cae4388$0$476$65785112@news.neostrada.pl>
    <5cae5a9e$0$532$65785112@news.neostrada.pl>
    <5cae5b0d$0$522$65785112@news.neostrada.pl>
    <5cae604e$0$505$65785112@news.neostrada.pl>
    <5cae6829$0$520$65785112@news.neostrada.pl>
    <5cae6cb8$0$522$65785112@news.neostrada.pl>
    <q8mf14$pab$4@node2.news.atman.pl> <Z5RrE.3465$Ov5.798@fx04.ams1>
    <q8p5it$9uj$2@node2.news.atman.pl> <hhZrE.16207$5w5.2603@fx08.ams1>
    <q8qcni$p8u$3@node1.news.atman.pl> <j1btE.19494$%G7.517@fx09.ams1>
    <q93lvs$sat$2@node2.news.atman.pl> <nlutE.112023$Kf5.56560@fx14.ams1>
    <q969ie$8g0$4@node2.news.atman.pl> <vMRtE.10203$_R1.3228@fx05.ams1>
    NNTP-Posting-Host: 83.142.196.21
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node1.news.atman.pl 1555563378 390 83.142.196.21 (18 Apr 2019 04:56:18 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 18 Apr 2019 04:56:18 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; WOW64; rv:60.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/60.6.1
    In-Reply-To: <vMRtE.10203$_R1.3228@fx05.ams1>
    Content-Language: pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:782705
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 18.04.2019 o 05:01, Marcin Debowski pisze:

    >> W ten sposób zawsze znajdziemy powód nad powodem.
    >
    > Nie mylisz powodu z usprawiedliwianiem?

    Nie. Raczej nie. Uprawiedliwienie jest różne od "ja wykonaywałem tylko
    rozkazy" przez "za ojczyznę" aż do odziełu NKWD z tyłu.

    >> No nic. Poza tym, że takie stawianie sprawy jest bez sensu. Należałoby
    >> przeredagować kodeksy, bo tam jest mnóstwo "kto (..) w celu (...)". Na
    >> przykład w kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. A przecież jest
    >> oczywistym, że nie robi tego dla osiągnięcia korzyści jako takiej, a na
    >> przykład przyświeca mu szczytny cel zapewnienia jak najlepszej sytuacji
    >> materialniej dziecku, co zapewni lepszy start i w zasadzie jest
    >> chwalebne i społecznie porządane. No i skoro nie w celu osiągnięcia
    >> korzyści majątkowej, to nie można go ukarać - przepis wyraźnie mówi o
    >> korzyści:P Także bądźmy poważni - jak do kogoś strzelasz, sto z natuty
    >> po to, żeby zrobić kuku.
    >
    > Niezupełnie, bo przepisy są dokładnie po to aby ograniczać czy
    > normalizować takie zachowania. Mają bronić pewnego konsensusu
    > społecznego.

    A co to ma do rzeczy? Tak jak pisałem, nad celem zawsze można wymyślić
    dowolny inny cel. Nie kasuje to celu "niższego". Przykład z kodeksu
    "kto... w celu" jest bardzo dobry. Na tej zasadzie nigdy byś niko na
    podstawie takiego przepisu nie skazał, bo może wymyślić dowolny mniej
    lub bardzie abstrakcyjcy cel "wyższy". To tak nie działa.

    >> Zwykle nawalasz z kałasza czy innego m16 w kierunku wroga, w nadziei że
    >> któregoś trafisz. Prawdę mówiąc nie słyszałem, żeby ktoś celował w
    >> rakietnicę (cokolwiek to jest - bo mi kojarzy się z takim pistoletem na
    >> flary - obstawiam, że chodziło co o RPG lub TOW).
    >
    > Nie jestem specjalistą, ale nie sądzę aby jedynym celem było trafić
    > któregoś a modus operandi nawalać na ślepo z kałasza.

    No mniej wiecej tak to wygląda - kałasz to nie snajperka i po prostu
    walisz tym w kierunku wroga. tłumaczenie, że masz przy tym nadzieję, że
    żadnego nie trafisz jest naciągane;)

    > Nie kombinuj,
    > tylko przyznaj, że jakbyś miał do wyboru unieszkodliwić jedną kulą
    > narzędzie będące podstawowym realnym zagrożeniem, a większym wysiłkiem
    > żołnieża to wybrałbyś to piewsze.

    Nie wiem co bym zrobił. Wojna to kurwewsko chujowa sprawa (tu akurat
    użycie wulgaryzmów jest w 100% usprawiedliwone) i nie wiem co bym w
    takiej ekstremalnej sytauacji zrobił. Pewnie bym próbował się nei
    wychylać, żeby mnie ktoś z drugiej stronuy (niechcący oczywiście) nie
    zabił. Pownieważ spotkałoby się to pewnie z dezprobatą "przełożonych"
    mających śreodki żeby moją postawę zmienic, to napierdalałbym z tego
    kałasza w strone wroga. Na pomysł celowania w "rakietnicę" napewno bym
    nie wpadał, a jeśli chodzi o czysto cyniczne i wyrachowane zachowanie,
    to zagrożenia na polu walki nie sprawia wróg wyeliminowany. Więc tak -
    starałbym się go po prostu wyeliminować - czyli zabić albo okaleczyć. Z
    tym, że jak napisałem - tak naprawdę to prawie nikt nie wie, o by zrobił.


    >>> Sa jak najbardziej mało reprezentatywni. Już sam rozmiar pozwala w to
    >>> watpić.
    >>
    >> To tak jakby powiedzieć, że I i II wojna światowa są mało reprezentatywne.
    >
    > A ile było wojen?

    Światowych - wszystkie dwie. Uważasz w związku z tym, że były mało
    reprezentatywne? Ameryki też są tylko dwie, a inne kontynenty to nawet w
    jednym egzemplarzu tylko występują;)

    >> Rozmawiamy o tym, czy zabija się na wojnie dla zabijania - odpowiedź
    >> brzmi tak - masz przykład choćby w Katyniu.
    >
    > Nie, nie mam. Wyrżneli oficerów i inteligencję bo fajniej się zabija
    > oficerów i inteligencje czy też dlatego, że wiedzieli, że takie osoby
    > stanowią istotę wolnościową/tradycji narodu i mogą czynnie i skutecznie
    > dać w przyszłości w erdol?

    Przed chwilą (albo kilkoma) rozmawialiśmy żołnierzu, co strzela do
    innego wcale nie w celu żeby go zabić. Teraz rozmawiamy o ludobójstwie
    żeby uzasadnić, że broni na wojnie nie używa się w celu zabijania. Za
    daleko ta dyskusja idzie. Ja zostanę przy swoim - jeśli do kogoś
    strzelasz, to w celu zrobienia mu kuku. Dalsza dyskusja to dla mnie za
    wysoki poziom abstrakcji.

    >> Przecież właśnie po wojskoeych rozmawiamy - to oni głównie do siebie
    >> strzelają na wojnie.
    >
    > Nie, rozmawiamy do czego służy pistolet :)

    Właśnie. Ja już kończę. Dla mnie strzelanie do ludzi ma na celu
    zrobienie im kuku.

    Shrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1