eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzestepstwa z uzyciem noza. › Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
  • Data: 2019-04-07 14:36:52
    Temat: Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
    Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-04-07 o 07:49, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 06.04.2019 o 10:11, Kviat pisze:
    >
    >>>> Bo umknęło ci, że nikt nie produkuje samochodów (ani samochodów w
    >>>> tym celu nie wynaleziono) żeby służyły do zabijania. Dlatego nikt
    >>>> normalny nie próbuje przekonywać, że samochód to zło.
    >>> Większość broni jest rejestrowana jako sportowa (służą do
    >>> zabijania tarcz) albo kolekcjonerska.
    >> A niektórzy kolekcjonują znaczki.
    >
    > A znaczki służą do przyjmowania opłat za przesyłki pocztowe.
    >>
    >> Co to ma wspólnego ze zwiększeniem dostępności do broni?
    >
    > Nic. To był argument na to, że broń nie jest produkowana w celu
    > zabijania innych ludzi.

    <SARKAZM>Oczywiście, że nie. Są produkowane do celów
    kolekcjonerskich.</SARKAZM>

    Będę zaznaczał, bo nie łapiesz sarkazmu samodzielnie.


    >>> Jeśli nawet ktoś to nosi do ochrony, to z założenia będzie
    >>> próbował napastnika obezwładnić. Oczywiście moze zabić, ale ...
    >> No faktycznie, dajmy wszystkim dostęp do broni, bo przecież broń
    >> służy do noszenia, a nie do zabijania. Przekonałeś mnie.
    >
    > Cieszę się.

    <SARKAZM>No faktycznie, dajmy wszystkim dostęp do broni, bo przecież
    broń służy do noszenia, a nie do zabijania. Przekonałeś mnie.</SARKAZM>

    >>>> Zgadnij w jakim celu produkuje się (i w jakim celu wynaleziono)
    >>>> broń palną. Nawet chleba tym nie pokroisz.
    >>> ... faktycznie chleba nie pokroisz. Widziałeś samochód służący do
    >>> krojenia chleba?
    >> Nie. Ale widziałem samochód służący do jeżdżenia. Widziałeś pistolet,
    >> którym można dojechać do pracy?
    >
    > Jest komunikacja publiczna :-)

    Jeżdżą do pracy czołgami?

    >>> Sposób użycia przedmiotu zależy od użytkownika. Samochodem możesz
    >>> jechać na wycieczkę, albo pop...lać rozjeżdżając przechodniów.
    >>> Zabić możesz młotkiem służącym do wbijania gwoździ.
    >> I to ma być argument za zwiększeniem dostępności do broni palnej? No
    >> to są jakieś jaja :):)
    >> Jak sam zauważyłeś, młotek służy do wbijania gwoździ. Broń palna
    >> powstała tylko i wyłącznie w celu zabijania.
    >
    > A już myślałem.

    Bo nie łapiesz ironii i sarkazmu.
    Dlaczego mnie to nie dziwi...?

    > Z bron małokalibrowej (a tej w prywatnych rękach jest masa) zabić jest
    > bardzo ciężko.

    <SARKAZM>No oczywiście. Przecież fajnie jest nosić kulkę w nodze i nie
    umrzeć.</SARKAZM>

    >>>>>> Szkoda, że wypadków z bronią palną nie porównujesz do
    >>>>>> wypadków na budowie, ale do wypadków dzieci na placu zabaw.
    >>>>> A ile ich śmiertelnych jest?
    >>>> Ile by ich nie było, to nie mają nic wspólnego z bronią palną.
    >>>> Tak jak wypadki drogowe.
    >>> Wykluczysz, że kogoś zastrzelono na placu budowy?
    >> A te wypadki drogowe o których pisałeś, to miałeś na myśli, że kogoś
    >> w samochodzie zastrzelili? Ręce opadają.
    >
    > To po co wpychasz w dyskusję o broni statystyki BHP?

    Przecież to ty do dyskusji o broni użyłeś argumentu o wypadkach
    samochodowych.
    Ręce opadają.

    >> Żeby zmniejszyć możliwość zastrzelenia kogoś na placu budowy, trzeba
    >> zwiększyć dostępność do broni palnej. To logiczne...
    >
    > Nie. Nielogicznym jest zastanawianie się nad ilością wypadków na budowie
    > w kontekście dostępu do broni

    To był SARKAZM.
    Nareszcie zrozumiałeś, że nielogicznym jest zastanawianie się nad
    ilością wypadków samochodowych w kontekście dostępu do broni.

    > - ale nie ja taki kierunek dyskusji
    > wymyśliłem.

    Ręce opadają.

    > Chciałem, byś sam do absurdalności tej logiki doszedł.

    LOL :)
    Cieszę się, że doszedłeś.

    >>> Ale masz rację, ze to bezsensowne statystyki. Zagrożenie w wypadku
    >>> broni, budowy, samochodu nie wynika z właściwości tych rzeczy,
    >>> tylko sposobu ich użycia.
    >> Skoro są wypadki na budowie i na drogach, to dajmy ludziom dostęp do
    >> broni palnej. To logiczne...
    >
    > Dla mnie niekoniecznie, ale mam nadzieję, że potrafisz jakoś tę tezę
    > uzasadnić.

    To był SARKAZM.
    https://sjp.pwn.pl/slowniki/SARKAZM.html

    >> Oprócz wypadków na budowie i na drodze dołóżmy im wypadki z bronią. A
    >> co im będziemy wypadków żałować...
    >
    > To już byłoby lepiej. Nie znalazłem niestety takiej statystyki.
    > Osobiście za 37 lat na strzelnicy osobiście widziałem, albo przynajmniej
    > byłem na strzelnicy gdy się wydarzyły trzy wypadki.

    Może dlatego, bo jest bardzo ograniczony dostęp do broni?
    Nie wpadłeś na to?

    > Raz się kolega w
    > stopę postrzelił (ale wcześniej trzech instruktorów mu powiedziało, ze
    > zaraz się postrzeli i się postrzelił), raz facetowi w ucho rykoszet od
    > popera trafił, a raz na torze strzelania dynamicznego gość się wywalił i
    > we własną rękę postrzelił.

    Ja pierdziu...
    I to ma być argument, za zwiększeniem dostępności do broni...
    Ręce opadają.

    >>>>>> Nie ogarniam tego... (...)
    >>>>> To widać :-)
    >>>> I bardzo się z tego cieszę. Musiałbym się mocno w głowę uderzyć
    >>>> żeby zrozumieć twój tok myślenia.
    >>> Szkoda głowy. Spróbuj innych rozwiązań.
    >> Dla twojego przypadku nie ma innego rozwiązania.
    >
    > Może Pitrze warto sie zastanowić nad tym, a nie powtarzać obiegowe opinie.

    No to się zastanów.
    Czego nie zrozumiałeś ze stwierdzenia, że zwiększony dostęp do broni
    spowoduje większą ilość wypadków (i nie tylko wypadków) z bronią?

    Pozdrawiam
    Piotr



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1