eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzedawnienie - kwestia jednego dnia › Re: Przedawnienie - kwestia jednego dnia
  • Data: 2009-09-29 09:15:06
    Temat: Re: Przedawnienie - kwestia jednego dnia
    Od: Tomek <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 29-09-2009 o 11:03:39 Olgierd <n...@n...problem>
    napisał(a):

    > Dnia Tue, 29 Sep 2009 10:30:18 +0200, Tomek napisał(a):
    >
    >>> Oczywiście, zresztą o tym przedawnieniu napisał sam powód ;-) przecież
    >>> nic nie stoi na przeszkodzie, by przyjąć, że pomyłkowo wpisał tę inną
    >>> datę ;-)
    >>>
    >> Przez te mrugnięcia nie wiem jak to zinterpretować, daj proszę wersję
    >> dla laika
    >
    > W żądaniu masz datę A i datę B. Dlaczego masz przyjmować punkt widzenia
    > korzystny dla powoda? Skoro zażądał spełnienia świadczeń sprzed przeszło
    > 3 lat, odnieś się do tego (z pominięciem tych sprzed dokładnie 3 lat).

    W żadaniu mam kwotę sporną na którą składa się kilka niezapłaconych faktur.
    Ja nie uznaję długu z żadnej z tych faktur, a do tego wszystkie - poza tą
    o którą pytałem - się przedawniły. Chcę więc jako zarzut główny podnieść
    nieistnienie długu, a do tego zabezpieczyć się przedawnieniem.

    No i teraz nie wiem czy sugerujesz żebym nie odnosił się do tego
    nieprzedawniongo rzekomego długu, czy żebym podniósł zarzut przedawnienia
    również wobec niego, skoro defacto powód sam w pozwie napisał że się
    przedawniło?

    >
    > Jeśli zacznie coś kombinować, powiesz/napiszesz, że to jest zmiana
    > powództwa, aczkolwiek dokonana już po upływie okresu przedawnienia.
    >

    Dzięki, tak też zrobię.


    --
    Tomek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1