eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProblem z kancelarią radcowską - OSZUSTRe: Problem z kancelarią radcowską - OSZUST
  • Data: 2006-02-21 00:36:47
    Temat: Re: Problem z kancelarią radcowską - OSZUST
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Castillon napisał(a):
    > Mój problem: kancelaria radcy prawnego w imieniu swego klienta, firmy
    > handlowej, zamawia u mnie robotę typu reklamowego. Hasło, treść, całość
    > ma się znaleźć na stronie internetowej klienta, w przyszłości na
    > ulotkach reklamowych. Praca wykonana w trybie ekspresowym, klient wyraża
    > swą jak najlepszą opinię, montuje całość i uruchamia. Oczywiście
    > istnieją dowody na to kto jest prawdziwym autorem, choć firma w ogóle
    > nie unika tego tematu i nie zaprzecza faktom. Twierdzi tylko, że miał
    > zapłacić "mecenasik", ich zgoda na takie działania w podpisanej z
    > kancelarią umowie. Radca prawny w tym momencie milknie - ostatnim śladem
    > jest mail od jego plenipotenta, potwierdzający, że zleceniodawca
    > "postanowił zapłacić". I cisza... Jak skutecznie to spowodować? Jak i
    > komu złożyć skargę - w międzyczasie doszedłem do wiedzy, że metoda
    > mini-oszustw, przewlekania płatności, a najchętniej całkowitego ich
    > unikania jest stałą metodą pracy "pana mecenasa".
    >
    > Bardzo proszę o pomoc.

    Wygląda na to, że ta praca może podpadac pod prawo autorskie.
    A w takim razie, to firma, która rozpowszechnia (na stronie internetowej
    jak rozumiem) Twój utwór powinna mieć umowę (pisemną). Umowę z twórcą,
    albo osobą, której twórca (p i s e m n i e) przekazał autorskie prawa
    majątkowe.

    A bezprawne rozpowszechnianie cudzego utworu stanowi powód do zażądania
    dwukrotności (a przy zawinieniu trzykrotności) wynagrodzenia. Oprócz
    tego jest przestępstwem.

    Zacznij może zatem od przygotowania sobie zrzutu z ekranu (dowód że
    rozpowszechnili) i zebrania wszystkich dowodów potwierdzających, że to
    Ty jesteś autorem, a potem wystąp do rzeczywistego klienta, oficjalnie,
    o zapłatę wynagrodzenia, a w zasadzie najlepiej to od razu przynajmniej
    dwukrotności (przyjmując chwilowo ich nieumyślność) i zażądaj
    zaprzestania naruszeń, czyli zdjęcia Twojego utworu z ich strony.

    Ps. Nie bardzo rozumiem pomysł z zamawianiem usług reklamowych przez
    radcę prawnego, który miałby za nie płacić.


    --
    Marta
    http://doradcy-prawni.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1