eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo budowlane - problemRe: Prawo budowlane - problem
  • Data: 2008-12-29 22:30:26
    Temat: Re: Prawo budowlane - problem
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Simon_di_Gaddo" <s...@i...pl> napisał w
    wiadomości news:gjajhe$dqc$1@inews.gazeta.pl...

    Z grubsza rzecz istnieją zasadniczo dwie możliwości. Pierwsza, to pokorne
    czekanie. Developer wcześniej czy później jakoś tę sprawę załatwi, chyba że
    wcześniej go zamknął za próbę wręczenia łapówki. Z tym, że tu istnieje
    niebezpieczeństwo, ze jak nie załatwi, to większość potencjalnych klientów
    zastosuje mój drugi sposób i developer będzie bankrutem.

    Drugi sposób opiera się na Waszej umowie. Miał oddać lokal do połowy roku.
    Nie jest Twoja sprawą badać, czy przeszkadzają mu w tym maszciki, czy inne
    przeciwności losu. Wzywasz do wywiązania się z umowy i po upływie terminu
    żądasz zwrotu wpłaconych środków i odszkodowania za poniesione straty.
    Oczywiście developer może próbować zwlekać czy ociągać się z wypłatą, ale
    tu zawsze mamy argument, ze sprzedając Ci mieszkanie w budynku, który
    został wybudowany z naruszeniem prawa po prostu Cię oszukał, bowiem
    powinien się liczyć z tym, że nie będzie w stanie się wywiązać z umowy. To
    powinno go zachęcić do polubownego załatwienia sprawy. Istotnym, by taki
    ruch wykonać po cichu i na początku. Wówczas developerowi będzie zależało
    na zawarciu ugody, bo musi sobie zdawać sprawie, ze jak się sprawa zrobi
    głośna, to powstanie panika i wszyscy zaczął go szarpać odszkodowaniami. A
    to każdego developera rozłoży finansowo.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1