eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo budowlane - godziny prac?! › Re: Prawo budowlane - godziny prac?!
  • Data: 2010-08-04 09:08:55
    Temat: Re: Prawo budowlane - godziny prac?!
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    pmlb pisze:

    >> Wiesz, te dzielnice mieszkaniowe trzeba najpierw pobudować. W opisanym
    >> przypadku to jest dzielnica mieszkaniowa w trakcie budowy. Częściowo
    >> zamieszkana.
    >
    > No to w czym problem by po godzinie 17 w dzien powszedni i w niedziele
    > nie uzywac glosnych narzedzi?
    > Takie trudne?

    Tak. Wracasz z pracy, chcesz sobie np. zamocować żyrandol i nie możesz,
    bo zaraz jakaś menda poleci z donosem, że jest po 17-tej, a ty wiertarką
    wiercisz.

    >>>>> O czym swiadczy przyklad halasliwej pracy w niedziele.
    >>>>
    >>>> Także o czymś świadczy nadmierna biurokracja i regulowanie wszystkiego.
    >>>
    >>> Nie koniecznie, czasami wystarczy szanowac sie na wzajem.
    >>
    >> A'propos szanowania: czy mógłbyś łaskawie zacząć szanować język polski?
    >
    > Szanuje.

    Nie, nie szanujesz. Jakbyś szanował, to byś zadbał o to, by go nie
    kaleczyć tak koszmarnie.

    > A bledy to moja sprawa ja nie zmuszam nikogo do czytania moich
    > postow, zawzsze mozna mnie dac do "ignore" - ja sie nie obraze.

    Nie, nie twoja sprawa - piszesz publicznie.

    [ciach]
    >> "zakłóca" jeśli już. To po pierwsze. Po drugie inni ludzie też chcą
    >> zamieszkać i pewnie czekają niecierpliwie na te mieszkania. Dlaczego
    >> mają być pokrzywdzeni?
    >>
    >>> i np. nie zaoferuje p[ieniedzy w ramach zadosc uczynienia?
    >>
    >> A kto za to zapłaci? Przecież nie on tylko następni klienci.
    >
    > Firma budowlana, wszak to wlascicielowi zalezy na zysku - nie?

    Twój sposób rozumienia ekonomii jest poniżej poziomu przedszkolaka.

    [ciach]

    >>> Naprawde nie widzisz roznicy w niedzieli a czwratku?
    >>
    >> Inaczej się nazywają?
    >
    > Wiec sprawdz czym sie rozni dzien powszedni od niedzieli.

    Sprawdziłem. Nazwą.
    [ciach]

    >> Przecież nie hałasuje dla przyjemności.
    >
    > Dla zysku, jego zysku...

    I zysku przyszłych lokatorów, egoisto.

    >>> do zaakceptopwania, bo wiekszos ludzi ( w tym i ty) nawet nie zrozumie o
    >>> co chodzi!
    >>> A chodzi wylacznie o poszanowanie czlowieka.
    >>
    >> To i ty też go poszanuj - tego budowlańca, co może tylko dzięki temu ma
    >> robotę, tych co chcą tam mieszkać.
    >
    > A co przeszkadza budowlancowi cicho pracowac w niedziele?

    Prawa fizyki.

    [ciach]

    >>> Tylko wowczas wiekszosc nie mogla by pracowac. Jak sadzisz dlaczego
    >>> prezydentem zostaje ten na ktorego oddano wiecej glosow? Ten z 1% wcale
    >>
    >> Chwila - mowa była o poszanowaniu człowieka. A ty wyjeżdżasz z
    >> wyborami....
    >
    > mowimy o wiekszosc, wybory byly przsykladem

    No to szanuj większość - budowlańców i przyszłych lokatorów jest więcej,
    niż tego jednego marudy.

    >>> nie musi byc gorszy ale prezydentem nie zostaje... prawda?
    >>> Jak odpowiesz sobie na to pytanie to zrozumiesz.
    >>> W p[rzypadku halasliwej pracy kolo domu w niedziele, to wkasnie
    >>> mniejszosc zakluca spokoj wiekszosci... To tak jak by prezydenta wybralo
    >>> kilka osob a nie reszta narodu. Rozumiesz teraz pojecie wiekszosci?
    >>
    >> Czyli teraz domagasz się walki o poszanowanie większości - a nie
    >> (każdego) człowieka.
    >
    > jedno z drgim sie nie kluci

    Przestań bełkotać.
    [ciach]

    >>> Ze nie dopuszczaja pracy halasliwej w niedziele? Nie, bo wiem, ze sam
    >>> bym tego nie chcial. Dlatego to szanuje i rozumiem,.
    >>
    >> Ooo, na pewno by się znalazło coś hałaśliwego, co robisz ;->
    >
    > ;) Jesli nawet, to najpier pytam sasiadow czy im bedzie przeszkadzac,
    > jak nie to czasem halasuje, jak im przeszkadza to nie.

    Kłamiesz. Nie uwierzę, że chodzisz po całej okolicy i pytasz o
    pozwolenie każdego, do kogo może dotrzeć hałas.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1