eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPracodawca nie może czytać e-maili pracownikaRe: Pracodawca nie może czytać e-maili pracownika
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinterne
    t.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "GrzegorzG" <grzegorzeg1@_usunto_tlen.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Pracodawca nie może czytać e-maili pracownika
    Date: Sat, 7 Apr 2007 21:20:47 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 85
    Message-ID: <ev8r02$e9e$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <ev0vg7$1v65$1@news2.ipartners.pl> <ev1182$27c$2@inews.gazeta.pl>
    <0...@b...poznan.pl> <ev2s7o$nqe$1@news.dialog.net.pl>
    <ev50c2$iv0$1@atlantis.news.tpi.pl> <ev5o7c$isn$1@news.dialog.net.pl>
    <ev6aau$7e6$1@atlantis.news.tpi.pl> <ev6ccf$ri$1@news.dialog.net.pl>
    <ev6eou$7cj$1@nemesis.news.tpi.pl> <ev88lg$2os$1@news.dialog.net.pl>
    <ev8arm$jdp$1@atlantis.news.tpi.pl> <ev8cms$5ft$1@news.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: bjj151.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1175973698 14638 83.28.151.151 (7 Apr 2007 19:21:38
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 7 Apr 2007 19:21:38 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
    X-RFC2646: Format=Flowed; Response
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:455625
    [ ukryj nagłówki ]


    "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote in message
    news:ev8cms$5ft$1@news.dialog.net.pl...
    >W wiadomości news:ev8arm$jdp$1@atlantis.news.tpi.pl GrzegorzG
    > <grzegorzeg1@_usunto_tlen.pl> pisze:
    >
    >>> Raz jeszcze pytam: co to jest rozmowa służbowa albo co to jest rozmowa
    >>> niesłużbowa?
    >> To trzeba sprawdzic w orzeczeniu.
    > To sprawdź.
    > Przyjdź z wnioskami.

    mi to niepotrzebne
    dla mnie jest oczywiste, ze jesli jestem w pracy, nie zalatwiam prywatnych
    spraw.

    >
    >> Kwestia tego, czy pracodawca uzna, ze dzialales na szkodę czy nie.
    > Kwestia tego, czy to się ostoi przed sądem.
    >
    >> Jakos to musi sprawdzic.
    > Czemu musi?

    Jesli ma podejrzenia to sprawdza. Proste. Zaloz firme to zobaczysz "czemu
    musi".

    >
    >> Jesli Ci sie nie podoba, to nie gadaj o rzeczach prywatnych przez tel.
    >> sluzbowy.
    > Jesteś nudny. Co to są "rzeczy prywatne"? Uda ci się wreszcie
    > odpowiedzieć?

    Niezwiazane bezpośrednio z pracą, nieprzynoszące zysku firmie, nazywaj sobie
    to jak chcesz.

    >
    >> Nie mowiac juz o straconym czasie, za
    >> ktory pracodawca Ci placi (umowa o pracę).
    > Przyznam, że nie zdarzyło mi się dotąd widzieć umowy o pracę, w myśl
    > której pracodawca płaciłby pracownikowi za czas. Przypuszczam jednak, że
    > może to nie o to ci chodziło, tylko nie umiałeś się precyzyjnie
    > wypowiedzieć. Niemniej - nie chce mi się domyślać, święta za pasem, byczę
    > się.

    Nie graj profesjonalisty. Chodzilo mi o umowe podpisywana z pracodawca, w
    ktorej bedzie odniesienie chocby do regulaminu pracy, gdzie bedzie zawarty
    zakres korzystania z telefonu sluzbowego.
    >
    >
    >> Jestes w pracy i obowiazuje Cie regulamin pracy wiec nie bluzgasz na
    >> szefa. Chyba, ze inaczej nie potrafisz :P
    > Nie wiem jak ty, ale ja nie mam w obowiązujących mnie regulaminach pracy
    > kloauzuli niebluzgania na szefa.

    Jesli nie tam, to znajdziesz to w "zasadach dobrego wychowania". O,
    przepraszam, one nie są spisane i ponumerowane, więc Ciebie nie dotyczą,
    chyba że nazwiesz to "zniesławieniem" czy jak to sie tam nazywa.

    >
    >> Jakie dane? rozmawiamy o sytuacjach hipotetycznych. A Ty masz
    >> jakiekolwiek dane, ze jakikolwiek pracodawca podsluchiwal prywatne
    >> rozmowy z telefonu sluzbowego przeznaczonego (umowa) tylko do rozmow
    >> sluzbowych?
    > Weź sobie, chłopie, przeczytaj post inicjujący wątek. Być może zatrybisz o
    > czym gadamy.

    Wątek od początku jest niejasny, bo kazdy ma swoje zdanie na ten temat, a
    cytat o orzeczeniu jest nieprecyzyjny. Jest za mało danych, a kazda sytuacja
    jest inna i nie we wszystkich prawo sobie dobrze radzi.

    > Podpowiem ci, bo sobie nie radzisz - mówimy o prawie. Kapujesz? O prawie.
    > Nie o twoich wyobrażeniach, nie o personalnych projekcjach jakich
    > usiłujesz, nie wiedzieć po co, dokonywać.
    > Nie obraź się, ale znudziło mnie to jałowe ględzenie, nic z niego nie
    > wynika, dam więc sobie spokój.


    Jestes prawnikiem czy sie tylko mundrzysz? Bo podejrzewam, ze jeszcze nie
    jestes. Prawnik z zawodu nie zajmowalby sie tak bzdurną dyskusją.


    Pozdrawiam i zycze spokojnych Swiat
    Grzegorz


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1