eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPotrącenie pijanego pieszego, przechodzącego w miejscu niedozwolonym › Re: Potrącenie pijanego pieszego, przec hodzącego w miejscu niedozwolonym
  • Data: 2006-03-13 23:25:15
    Temat: Re: Potrącenie pijanego pieszego, przec hodzącego w miejscu niedozwolonym
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Lookasik wrote:

    >>"Reguły ostrożności"? A co to? Bo jeśli chodzi o samo przekroczenie
    >>dozwolonej prędkości to owszem odpowiedzieć może, ale to będzie kompletnie
    >>niezależne od trafienia w pieszego.
    >
    >
    > bzdura.. jezeli jechal 100 tam gdzie bylo 50 to kazdy biegly stwierdzi ,ze
    > gdyby jecgal 50 to ofiara by zyla/miala mniej urazow itd itp i kierowca lezy

    Primo: na jakiej podstawie uzurpujesz sobie prawo do wypowiadania się za
    _wszystkich_ biegłych?

    Secundo: różnica 50/100 to ma znaczenie, jak jest miejsce na
    wyhamowanie. Jak wylezie "prosto pod' to już większego znaczenia nie ma.
    Ba! W niektórych okolicznościach 50 może być bardziej niebezpieczne.

    >>To wtedy samochód jechałby po chodniku, więc problem wtargnięcia upadłby
    >>na wstępie.
    >
    >
    > widzial ,ze pijany idzie po chodniku a nie zachowal nalezytego odstepu i
    > pijany wpadl mu pod kola

    To wpadł czy wtargnął?

    Uzgodnij zeznania.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1