eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPoradzcieRe: Poradzcie (Niewykonana usługa, a żądanie zapłaty)
  • Data: 2006-02-22 18:45:19
    Temat: Re: Poradzcie (Niewykonana usługa, a żądanie zapłaty)
    Od: "zdunek" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "allbi" <a...@e...net> napisał w wiadomości
    news:dtd7hm$onr$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik "zdunek" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:dtd1bd$gr5$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > > Czytam grupe od trzech lat. Duzo sie od WAS dowiedzialem. Tym razem sam
    > > mam
    >
    > Patrz. Post Scriptum, bo chyba jeszcze czegoś nie wiesz.
    >
    > > problem.
    > > W czasie duzych mrozow zamarzla mi woda w sieci wodociagowej. Ekipa z
    > > pogotowia wodociagowego stwierdzila, ze do wodomierza woda dochodzi z
    > > cisnieniem znakomitym. Poprosilem o rozmrozenie zatoru. Zdecydowalem sie
    > > zaplacic za prace ekipy (dom prywatny). Niestety po trzech godzinach
    > > fachowcy stwierdzili, ze nie uda im sie usunac awarii.
    > > Po tygodniu dostalem zwyklym listem fakture na 120 PLN. Placic czy nie?
    > > Co
    > > radzicie?
    >
    > Wg mnie za niewykonaną usługę nie powinno się pobierać opłaty. Ale jeśli
    > zostałeś uprzedzony o konieczności zapłaty nawet jeśli się nie uda to
    chyba
    > kwestia zapłaty przedstawia się inaczej. Miałbyś przecież do wyboru - uda
    > się, albo nie, ale płacić musiałbyś.
    > Z "chronologii" Twojej wypowiedzi wynika, że najpierw zdecydowałeś się
    > zapłacić za pracę ekipy, a po trzech godzinach okazało się, że nic nie
    > wyjdzie z tej roboty.
    > Cóż..., gdybym dowodził tą ekipą, to taka umowa byłaby dla mnie
    zdecydowanie
    > najlepszym rozwiązaniem. W pewnym momencie stwierdziłbym - skoro na sukces
    > nie ma widoków, a zapłata jest pewna to nie ma sensu się męczyć, czyli czy
    > się stoi czy się leży to wypłata się należy.
    >
    > SOTB
    > P.S. Proponuję uważniej przyjrzeć się tematowi problemu "Poradzcie". Nic
    to
    > nie znaczy. W temacie należy zawrzeć w jednym zdaniu najważniejszy sens
    > Twojego problemu np. "Niewykonana usługa, a żądanie zapłaty." Gwarantuję,
    że
    > znajdzie się więcej osób chętnych do przeczytania treści posta.

    Masz swieta racje. Troche mna potrzeslo i moze to kwestia emocji.
    Na ogol staram sie byc opanowany. Dzieki za odpowiedz. Postanowilem jednak
    nie
    zaplacic, bo zrujnowany dom (rozkute rury wodociagowe) i nie usunieta awaria
    nie warte sa zaplacenia. Tak na marginesie- na drugi dzien przyszedl kolega
    i pkazal mi palcem gdzie jest zator. Usunelismy go w 20 minut.
    Dzieki za zaiteresowanie....


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1