eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPomowienie o nie zrealizowanie zamowienia › Re: Pomowienie o nie zrealizowanie zamowienia
  • Data: 2007-01-03 12:46:59
    Temat: Re: Pomowienie o nie zrealizowanie zamowienia
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Firma Handlowa wrote:

    > Oplata i zamowienie zostalo zlozone przez internet. Towar mialbyc
    > dostarczony do panstwa mlodych w godzinach wieczornych. Towar zostal

    Jak dostarczony? Poczta? Pracownik firmy-sprzedawcy? Firma kurierska?

    > zapakowany (wartosc 110pln) i zawieziony. Zamawiajacy nie podal pokoju
    > (numeru) ani wiecej informacji. Na miejscu, w hotelu, kurier (osoba z
    > rodziny) zapytal sie wiec w recepcji gdzie tacy a tacy ludzie maja

    Kurier, ale tylko przypadkiem rodzina? Czy odwrotnie?
    [ciach]

    > internecei i mowia ze panstwo mlodzi nie dostali zamowienia. Towar
    > zostal dostarczony to pewne, czy Pani z recepcji przekazala - nie mam
    > dowodow.

    Skoro nie ma dowodów, to masz problem.

    > Regulamin sklepu mowi ze w przypadku nie zastania odbiorcy
    > zostawiamy np u sasiadow towar, dostarczamy tylko raz w razie gdyby nie
    > bylo komu zostawic dzwonimy do zamawiajacego. Tutaj byl hotel i

    ROTFL

    Sugeruję przestudiować KC przed zabraniem się za działalność gospodarczą.

    Zostawianie sąsiadom to już głupota totalna i dziwne, że tylko jeden
    przypadek wpadki masz.

    > obsluga... wszystko wydawalo sie jasne. Pan X nie chce slyszec o 200%
    > zadoscuczynieniu, on chce 500% wplaconej kwoty.

    Wątpię, żeby tyle wytargował w sądzie...

    > No wiec tak... co mozemy zrobic? Jest to raczej typ awanturnika, rzuca
    > sluchawka i takie tam. 500% ceny brzmi jak conajmniej naciaganie. Pani z
    > recepcji (na razie nie mozemy sie z nia skontaktowac) moze potwierdzic
    > ze im wreczyla wiec sprawa w sadzie jasna. A co w przypadku jesli powie
    > ze nie wie o co chodzi (skłamie badz nie bedzie pamietac- choc to dziwne
    > by bylo).

    Dlaczego? Nie ma obowiązku pamiętać setek przypadków z ostatniego
    miesiąca...

    > Podsumowujac: nie bylo osoby, zostawiono towar w recepcji hotelowej, nie
    > mamy na to pokwitowania, nie przystajemy na absurdalna propozycje
    > poszkodowanego (zakladajac ze mowi prawde).

    Podsumowując: ty _twierdzisz_ że próbowałeś (i to w wyjątkowo nieudolny
    sposób) coś dostarczyć. Żadna choćby średnio kompetentna firma nie bawi
    się w dostarczanie bez pokwitowania, więc wątpię, żeby sąd w to uwierzył
    - chyba że recepcjonistka się "podłoży" i zezna, że coś odbierała. Ale
    musiałaby być strasznie głupia, bo to same problemy (ciąganie po sądach
    nawet jako świadka jest mało przyjemne).

    A klient może zwyczajnie zawiadomić o wyłudzeniu przez was kasy i
    będziecie mieć prokuratora na karku... A jak prokurator, to może się i
    skarbówka zainteresować kontrolą...

    Jeśli nie masz żadnych dowodów spróbuj dość do porozumienia i nigdy
    więcej tak bezsensownie towaru nie dostarczać - na wszystko _musi_ być
    papier i najlepiej żeby dostawy realizowała zewnętrzna firma kurierska,
    a nie jacyś krewni_i_znajomi.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1