On Wed, 2 Jul 2008, Tristan wrote:

> (autor Liwiusz
[...]
>>>> możliwość żądania kaucji. W trakcie trwania umowy mógł więc powiedzieć:
>>>> poprosimy o kaucję 5000zł. Nie ma pani? To rozwiązujemy umowę. Kara
>>>> umowna wynosi...
>>> Hm... Aż tak? A skorzystali choć raz?
>> Nie ma to znaczenia dla dyskusji.
>
> Ma. Hipotetyczna i nierealna część regulaminu staje się pretekstem dla
> cwaniaczków nie dotrzymujących swoich zobowiązań. O tym dyskutujemy.

Hipotetyczna i nierealna możliwość, że ktoś jednak MOŻE wziąć i dać
mi w łeb koniecznością zapłacenia dowolnej kaucji jak dla mnie jest
wystarczającym powodem, żeby natychmiast tę umowę wypowiedzieć,
nie czekając aż wskutek mojego niewypowiedzenia zostanie ona
"utrwalona".

Pozwalanie żeby kontrahent Ci groził kaucją o której nie było mowy
IMO nie jest dobrym pomysłem :|

pzdr, Gotfryd