-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Po jakim czasie od zainstnienia przestepstwa mozna zglosic je policji ?
Date: Sun, 15 Feb 2004 16:11:03 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 78
Sender: r...@p...onet.pl@pc13.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl
Message-ID: <c0oak2$sft$3@news.onet.pl>
References: <c0aolm$ipt$1@galaxy.uci.agh.edu.pl> <c0b3uc$s1e$3@news.onet.pl>
<c0b5vf$511$1@nemesis.news.tpi.pl> <c0bgar$bt7$5@news.onet.pl>
<c0chub$8e2$1@atlantis.news.tpi.pl> <c0dpam$mbh$10@news.onet.pl>
<c0dt4o$su3$1@atlantis.news.tpi.pl> <c0e7ii$qrr$1@atlantis.news.tpi.pl>
<c0ee2r$5ch$9@news.onet.pl> <c0g0vt$dv6$1@nemesis.news.tpi.pl>
<c0girk$9et$5@news.onet.pl> <c0gjsj$kj0$1@nemesis.news.tpi.pl>
<c0ivm8$ecn$6@news.onet.pl> <c0j2q7$m5u$1@nemesis.news.tpi.pl>
<c0jctv$htb$15@news.onet.pl> <c0k4mk$irl$1@atlantis.news.tpi.pl>
<c0lm73$6me$7@news.onet.pl> <c0lo9k$f5g$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pc13.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1076866498 29181 217.99.219.13 (15 Feb 2004 17:34:58 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 15 Feb 2004 17:34:58 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
User-Agent: Hamster/2.0.0.1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:194283
[ ukryj nagłówki ]
Użytkownik "P@wel" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c0lo9k$f5g$1@nemesis.news.tpi.pl...
> szkoda, ze nie odpowiedziales na pytania z mojego postu z 13.02. godz.
> 18.48. dodam jeszcze jedno do tam postawionych pytan - mysle, ze
wowczas,
> stosujac Twoj system policjanci nagminnie nie przyjmowaliby zawiadomien
o
> popelnionych przestepstwach. w ten sposob poprawiajac swoje wyniki
pracy.
Odniosłem się do tego pod postem Gotfryda. Nie dla tego, że zlekceważyłem
Cię, ale po prostu to się łączy z odpowiedzią na jego post, więc uznałem,
ze tak będzie lepiej, skoro on z kolei wypowiedział się pod Twoim.
> ps. wiesz nurtuje mnie jeszce jedno pytanie, na ktore juz nie musisz
> odpowiadac. pisales, ze "Logika kończy się dokładnie tam, gdzie zaczyna
> policja". dlaczego wiec jestes w takiej policji? zaprzeczasz swoim
> wartosciom?bo chyba nie jestes jedynym sprawiedliwym wsrod tej armii?
Ja w Policji staram się realizować te wartości, które ja uważam za ważne i
które nie leżą w sprzeczności z ustawowymi obowiązkami tej "firmy". Z
czego niektórzy przełożeni są mniej zadowoleni, a niektórzy więcej, co mi
również poniekąd powiewa. W d... mam całą statystykę i więcej znaczy dla
mnie "dziękuję" od właściciela roweru, któremu oddam go po odzyskaniu w
godzinę, niż 10 czerwonych STP-ów wysłanych do statystyki. Nie masz racji,
ze jestem jedynym, zresztą nie jestem wcale przekonany, że moje podejście
do sprawy jest akurat właściwe. jestem tylko człowiekiem i mogę się mylić.
Po prostu chcąc oceniać policjantów musisz odejść od postrzegania Policji
jako całości i przejść do postrzegania policji jako zbioru policjantów. A
w tym zbiorze trafiają się różne jednostki. Znajdziesz wybitne, ale
znajdziesz i średnie, a nawet bardzo mizerne. Znajdziesz kilku kretynów,
kilku złodziei. Po prostu takie mamy społeczeństwo i nie ma żadnego
powodu, by to nie przełożyło się na przekrój kadry organów ścigania. I
żadna organizacja stanowiąca jakieś tam zbiorowisko osób nie dopracowała
się samych ideałów. Moim zdaniem najbliżej ze znanych mi jest kościół
katolicki z księżmi. Ale oni weryfikują kandydata przez 5-6 lat, a i to
zdarzają się czarne owce. Przy zatrudnieniu w Policji proces weryfikacji
faktycznie trwa kilka miesięcy (opracowanie kandydata i kurs podstawowy -
bo później, to musisz po prostu przemoczyć zdrowo, by Cię wyrzucili w
praktyce).
A co do logiki takiego, czy innego podejścia do sprawy. To P@wle musiał
byś zobaczyć od kuchni, jak wygląda łapanie złodziei. Uwierz, że w tym
wypadku teoria rozmija się mocno z praktyką. Jak Ci ukradną samochód, to
oczywiście oczekiwał byś, by policja stanęła na głowie i go znalazła, a
sprawcę zamknęła. I wcale się temu nie dziwię, bo i moje oczekiwania na
twoim miejscu były by takie same. Ale postaraj się odrzucić emocje i
spojrzeć na to z punktu widzenia Policji. Otóż z tej strony Twój samochód
jest jednym z wielu. I nie można rzucić wszystkich sił, by go szukać, bo
jest wiele innych zdarzeń. W tym samym czasie można starać się rozbić gang
złodziei samochodów i odzyskać ich 100. Ale w tych 100 niekoniecznie się
znajdzie Twój. 100 osób będzie zadowolonych i będzie wychwalać policję,
ale Ty będziesz uważał, że Policja nie zrobiła nic, by Ci pomóc. I w
dodatku będziesz miał rację.
Podnoszone przez Ciebie zarzuty, że jestem złym gliną tylko dla tego, ze
uważam, że do niektórych spraw do początku nie warto się zabierać z sercem
są właśnie wynikiem tego, że nie znasz najprawdopodobniej tego od kuchni.
W skali średniego miasta dziennie jest kilka włamań. Zaledwie co 3-4 z
nich zostanie kiedyś tam wykryte. Przyjeżdżam na miejsce i niejednokrotnie
z góry wiem, że z oględzin nic nie będzie. To nie jest kwestia lenistwa,
tylko doświadczenia. Na początku przypinałem się do każdego zdarzenia.
Teraz wiem, ze to nie ma sensu. Jak sprawca wybije szybę w kiosku,
zabierze paczkę papierosów z wystawy i ucieknie, to żebyś nie wiem ile
stron oględzin z tego napisał, to i tak to nic nie da. Nie da, bo na
zdrowy rozsądek trudno oczekiwać, by działając w ten sposób jakieś Ślady
pozostawił. Jedynie warto obejrzeć samą szybę, bo czasem się skaleczy i
wówczas można coś na DNA zabezpieczyć. Poszukiwanie odbitek linii
papilarnych jest bez sensu, bo wewnątrz nie myszkował, a z tych na
zewnątrz się łatwo wytłumaczy, choćby twierdząc że stojąc w kolejce
dotykał szyby. I jeśli nawet kiedyś dowiemy się, że sprawcą jest Iksiński,
to i tak nawet najbardziej wzorowo przeprowadzone oględziny dowodem tego
nie będą. Być może uda się mu udowodnić to w inny sposób, ale na pewno nie
oględzinami. Z tego też powodu czasem warto się zastanowić, zanim się
kogoś o coś oskarży, zwłaszcza, gdy dane zagadnienie zna się pobieżnie.
Następne wpisy z tego wątku
- 15.02.04 14:36 Robert Tomasik
- 15.02.04 18:55 Robert Tomasik
- 15.02.04 20:41 Leszek
- 15.02.04 20:43 Leszek
- 15.02.04 20:46 Leszek
- 15.02.04 21:24 Robert Tomasik
- 15.02.04 21:20 Robert Tomasik
- 16.02.04 06:46 P@wel
- 17.02.04 08:46 Leszek
- 19.02.04 13:46 Gotfryd Smolik news
Najnowsze wątki z tej grupy
- Ciekawy wyrok Sadu Najwyzszego USA
- Spalinki:)
- Kula w łeb
- Pawel S
- zmarła Izyda Goldman
- Sędzia Bartosz Starosta z Justytucji nie potrafi uszanować zmarłych
- Lista afer
- Lista afer
- Lista afer PIS
- Wow...
- Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
- Bursztyn się znalazł
- Ruski samolot z turystami nielegalnie internowany po awaryjnym lądowaniu w Poznaniu. Czemu o tym nic nie piszecie pieniacze?!?
- Przepisy przeciwpożarowe w bloku mieszkalnym.
- statystyki urodzeń
Najnowsze wątki
- 2025-02-23 Ciekawy wyrok Sadu Najwyzszego USA
- 2025-02-22 Spalinki:)
- 2025-02-21 Kula w łeb
- 2025-02-21 Pawel S
- 2025-02-21 zmarła Izyda Goldman
- 2025-02-20 Sędzia Bartosz Starosta z Justytucji nie potrafi uszanować zmarłych
- 2025-02-19 Lista afer
- 2025-02-19 Lista afer
- 2025-02-19 Lista afer PIS
- 2025-02-19 Wow...
- 2025-02-18 Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
- 2025-02-18 Bursztyn się znalazł
- 2025-02-18 Ruski samolot z turystami nielegalnie internowany po awaryjnym lądowaniu w Poznaniu. Czemu o tym nic nie piszecie pieniacze?!?
- 2025-02-16 Przepisy przeciwpożarowe w bloku mieszkalnym.
- 2025-02-15 statystyki urodzeń