eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPieskiRe: Pieski
  • Data: 2005-03-16 19:57:03
    Temat: Re: Pieski
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[niepotrzebne]interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "typek" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:d1a2mr$b4t$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > No i bym zapomniał - jestem przekonany, że masz dziecko równie dobrze
    > wystresowane jak psa

    Zwierzęta sie tresuje, dzieci wychowuje. Naucz sie dostrzegać te subtelną
    róznicę, zanim dorobisz się dziecka.

    >i nigdy nie zdarzy mu się zapomnieć, że miski ruszać
    > nie wolno.

    O to jestem spokojna. Miski psa stoją na swoim miejscu od zawsze. Jesli 6
    mczne dziecko wiedzialo ze miski są be, to tym bardziej starsze dziecko
    będzie rozumialo dlaczego dotykać ich nie wolno. Skoro są caly czas dostępne
    nie stanowią zakazanego owocu, którego sie pragnie za wszelką cenę

    > Nie zdarzy mu się też przechodzić w okolicy jedzącego psa i się
    > przypadkowo podknąć, szczególnie jak Cię nie będzie w okolicy...

    Moje dziecko ma obecnie niespełna 2 lata. Nie wiem jakie układy panują w
    Twojej rodzinie, ale w mojej takiego dziecka się nie puszcza samopas. Poza
    tym stosuję zasadę ograniczonego zaufania. To ze mam psa nie znaczy ze
    radosnie wyciągam rękę i podchodze do kazdego psa na ulicy. Zamierzam też
    tego nauczyc swoje dziecko. A poza tym widzisz jakąs róznicę miedzy
    potknięciem sie w obecności jedzącego psa a zabieraniem mu miski sprzed
    nosa?

    HaNkA


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1