eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo[POZ} żądanie czy wniosek?? › Re: [POZ} żądanie czy wniosek??
  • Data: 2004-12-03 20:18:57
    Temat: Re: [POZ} żądanie czy wniosek??
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    użytkownik [POZ] Teddy34 napisał(a) w wiadomości

    > "Nemo testis in propria causa" = "Nikt nie moze byc swiadkiem we wlasnej
    > sprawie".
    > JAK rozumiem nie znasz sie na prawie.
    >

    Uważam, że znajomość paremi łacińskich nie oznacza znajomości prawa, ale skoro
    to niezbędny element, to rzeczywiście nie znam się na prawie ;)
    Po przetłumaczeniu nie rozumiem jaki związek ma paremia z tym co przestawiłeś.


    >
    > NO A GDY ZGŁASZA ŻĄDANIE ?? ŻADANIE NIE JEST SYNONIMEM WNIOSKU !!!!

    Jest.

    >
    > sędzia powinien dać możliwość wypowiedzenia
    > > się co do niego drugiej stronie. I tyle.
    > > Poddał pod dyskusje nie zeznania tylko wniosek
    >
    > ...ale nie bylo wniosku lecz ŻĄDANIE !!! art 160 k.p.c. -
    > to dość łatwe do rozróżnienia.
    >
    > Ok, gdy chodzi o "poddal pod dyskusje". A gdy nie "poddal" a "zażadal" ?? To
    > juz jest roznica. Zreszta poddaje sie pod dyskusje (sklada wniosek) zgodnie
    > z innym aktem normatywnym a zada zgodnie z art v160 k.p.c. Sad nie ma wladzy
    > ustawodawczej !!!!

    Rozumiem, że ty masz tę władzę.

    > > Twoim zdaniem jak strona ma prawo czegoś żądać to sąd musi to uwzględnić?
    > Tak to
    > > prawda, ale pod warunkiem iż wniosek jest zasadny, a to kwestia oceny.

    > Kwestia oceny sądu, nie strony... Nadążasz?

    Oczywiście, ze nadążam, ale domyślam się że decyzję w przedmiocie wniosku o
    sprostowanie protokołu wydał sąd nie strona. Teraz ty nadążasz?

    >
    > Jesli zadanie (o ktorym mowa) jest w ocenie sadu niezasadne, to moze zostac
    > przez ten sad odrzucone, nie moze jednak byc poddawane pod dyskusje (jak
    > mogloby to miec miejsce w przypadku WNIOSKU)
    >


    Precyzyjnie jak się już czepaimy słów: żadanie o sprostowanie protokołu się nie
    odrzuca, lecz oddala, w dodatku robi to przewodniczący zarządzeniem.


    >
    > > Żądanie jednej ze stron wydania wyroku określonej treści - art. 187 kpc.
    > (* ALEZ MOWIMY O 160 kpc.... JASNE ??)

    Ale czemu twierdzisz ze w dwóch przepisach tego samego kodeksu pojęcie żądanie
    znaczy co innego? Nie słyszałeś o wykładni systemowej?

    >
    > Może twierdzisz, ze skoro to jest ŻĄDANIE to sąd ma bez dyskusji
    > wydać wyrok jakiego chce powód,
    >
    > Nie twierdze "bez dyskusji" lecz "bez poddawania pod dyskusje". Wyrazenia te
    > nie sa ekwiwalentne - "bez dyskusji" = frazeologizm znaczacy "bez sprzeciwu
    > = bez podejmowania dyskusji z zadajacym uczynienia czegos"; "bez poddawania
    > pod dyskusje" - "bez udzielania prawa do wypowiedzi na dany temat". Sedzia
    > nie ma zatem przyjmowac zadania nie wyrazajac (przy tym przyjmowaniu)
    > sprzeciwu (scil. bez dyskusji), lecz bez poddawania go pod dyskusje tzn.
    > organizowania debaty na temat zasadnosci tego zadania. K.P.W ??
    >
    > Twierdze, ze ustawodawca dopuszcza odmowe bez poddawania pod dyskusje tresci
    > co zauważ. A widzisz roznice miedzy "bez dyskusji" i "bez poddawania pod
    > dyskusje " ??
    > Skoro zalezy tobie na szczegolach to moge zrobic pelna analize i dla
    > jasnoisci jezyk polski obowiazuje w prawie .... czyz nie ??

    Za wysoki poziom abstrakcji dla mnie. Możesz napisać to po polsku?

    > Jak sam zauwazyles powolujesz sie na inny akt normatywny.

    Jaki znów inny akt prawny? Czytać nie umiesz?


    Ja rozumiem ,ze
    > temat trudny. Mi chodzi o art 160 czyli sprostowanie protokolu . Rozumiemy
    > sie nie o zadanie stron do wydania wyroku tylko tresc przesłuchania w
    > procesie cywilnym. Czy sedzia jest wladny powiedziec czy protokol zawiera
    > zeznania strony ?? Sadze, ze tylko autor wypowiedzi wie czy protokol
    > przesluchania oddaje tresc jego (przesluchiwanego) wypowiedzi. CZY MOZE SĄD
    > WIE CO CHCE POWIEDZIEC PRZESŁUCHIWANA STRONA.

    Temat jest banalny, to ty robisz problem z niczego.

    >
    > > Reasumując sąd zrobił prawidłowo.
    > >
    > CZYŻBY ???
    >

    Tak.

    >
    > P.s
    > Wiadomosci tnij i odpowiadaj pod nimi :)

    A jak się nie ma argumentów merytorycznych, to czepia się formy.

    Jeśli idzie o mnie to koniec tematu, nie ma sensu przekonywać kogoś kto nie da
    się przekonać i na dodatek nie ma pojęcia o czym mówi.

    --
    JOHNSON :)




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1