eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOprogramowanie - legalnoscRe: Oprogramowanie - legalnosc
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!not-for-mail
    From: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Oprogramowanie - legalnosc
    Date: Fri, 15 Dec 2006 09:01:19 +0000 (UTC)
    Organization: Pro Futuro
    Lines: 64
    Message-ID: <elto8v$ls5$4@opal.futuro.pl>
    References: <eltn31$dqt$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: lin.kompas.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: opal.futuro.pl 1166173279 22405 62.233.130.158 (15 Dec 2006 09:01:19 GMT)
    X-Complaints-To: u...@f...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 15 Dec 2006 09:01:19 +0000 (UTC)
    User-Agent: pan 0.119 (Karma Hunters)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:433339
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia Fri, 15 Dec 2006 09:37:54 +0100, jh napisał(a):

    > Co w takich sytuacjach potwierdzi legalność? :
    >
    > 1.
    > Parę miesięcy temu kupiłem na działalność oprogramowanie - download z hasłem
    > po wcześniej wpłacie na konto. FV dostałem emailem, wydrukowałem - ale to
    > nawet nie skan, a po prostu dokument elektroniczny bez pieczątek. Firma z
    > Niemiec. Maila przechowuję, ale właściwie ktoś też może mi zarzucić brak
    > dowodu zakupu, bo taki druczek/fakturę to w 5 minut sobie spreparuję w MS
    > Word.
    .... i idziesz siedzieć za fałszerstwo dokumentu jeśli takiego wydruku
    użyjesz.
    Zasadniczo jeśli prawo niemieckie pozwala przesłać w ten sposób fakturę (a
    tego prawa nie znam), to masz normalny dowód zakupu.

    > 2.
    > Mam wersję starszą softu, który wtedy był darmowy, nowa jest już płatna,
    > o starej ślad nawet na www zaginął. Przecież eula.txt mogę sobie
    > skrobnąć w Notatniku....
    ..... i .... patrz wyżej.
    To tobie będą musieli udowodnić, że eula.txt jest sfałszowana. Więc jak
    jest prawdziwa to czym się martwisz. Myślisz, że autor softu nagle
    stwierdzi, że nigdy nie był darmowy? Bardzo mało prawdopodobne.

    > 3.
    > Dawno temu kupiłem (bodajże w EMPIKu) słownik w wersji elektronicznej.
    > Kartę rejestracyjną odesłałem do firmy. Paragonu zakupu już od dawna nie
    > mam. Ostało się pudełko i płyta instalacyjna. Dziś firma nie istnieje.

    I dlatego nikt nie będzie ścigał tych, którzy tego oprogramowania używają.
    Ściganie użytkownika odbywa się na wniosek pokrzywdzonego. Być może ktoś
    przejął prawa autorskie do tego programu. Jeśłi mawz go legalnie to czym
    sie martwisz?

    > 4.
    > Wynajmuję dom, bez umowy najmu - od znajomych, nieważne czy im płace czy
    > nie - zakładając, że nie, nie rejestrowaliśmy tego w US. Adres
    > zameldowania mam gdzie indziej. Czy szanowna komisja BSA jak zawita musi
    > posiadać nakaz przeszukania domu właściciela czy mojego? Czy właściciel
    > musi być obecny?

    Z tego co wiem nakaz przeszukania jest wystawiany na lokal a nie na osobę.
    Nartomiast nie wiem kto musi być obecny.

    > I pytanie dodatkowe. a) Kupiłem dwa lata temu oprogramowanie za spore
    > pieniążki - mam FV, to był zakup na osobę fizyczną, bez działalności.
    > Potem założyłem działalność, używam oprogramowania - wiem, że mogę, bo
    > działalność jednoosobowa na nazwisko, nie spółka. Upgrade do nowej
    > wersji robię już na działalność - dystrybutor potwierdził, że tak można.
    > Nie jestem pewien....

    "Firma" to ty. Więc dystrybutor ma rację. Chyba, że gdzieś w licencji są
    jakieś zastrzeżenia dotyczące dozwolonego użytku komercyjnego. ale
    wtedy masz problem już z poprzednia wersją.

    b) Owo oproramowanie instaluję na laptopie i idę z
    > tym do pracy - nie firma, którą prowadzę, ale tam, gdzie mam etat. Mam
    > laptopa - wpada szanowna komisja i robi kontrolę tej firmy, w której
    > jestem zatrudniony. Czy muszę im udostępnić laptopa, którego mam ze
    > sobą, jeżeli naszli mnie np. na tym, że używam go w pracy?

    Nie ma żadnych. Jest policja w towarzystwie rzeczoznawców. Patrz p. 4.
    Więc mogą obejrzeć wszystko co się znajduje w lokalu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1