eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOjcostwo, alimenty i takie tam...Re: Ojcostwo, alimenty i takie tam...
  • Data: 2008-04-16 23:06:02
    Temat: Re: Ojcostwo, alimenty i takie tam...
    Od: "Piotruś Pan" <d...@t...pufne> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:fu5uma$cve$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Piotruś Pan" <d...@t...pufne> napisał w wiadomości
    > news:fu5t3a$i5q$1@news.onet.pl...
    >
    > Teraz ich koszt jest relatywnie niski.

    Ja słyszałem o 2 tys. w zeszłym roku (choc moze zle slyszalem, bo to
    przypadkowo podsluchana rozmowa kolo kiosku ruchu)

    > Odpowiedź na pozew. Ale tytuł nie ma żadnego znaczenia. Tylko po co? By
    > dać stronie przeciwnej czas na przygotowanie argumentów?

    Rozumiem, nie odpowiadac.

    > Ostatnio podnosiłeś, że byłeś z siostrą i kimś tam (nie chce mi się
    > szukać) na wczasach, gdy rzeczona pani doznawała zapłodnienia. No to
    > sprecyzujmy. Możesz być tym ojcem, czy nie. Bo to chwilowo kluczowa
    > kwestia.

    Wyznaczona data zaplodnienia wedlug daty porodu to termin +-14 dni o ile
    pamietam. Daje to wiec praktycznie 4 tygodnie.
    Drugi tydzien z tego bylem na mazurachm przez kolejne 3 i 4 sie nie
    widzielismy, ale w pierwszym tygodniu z tych 4 o ile mnie pamiec nie myli
    jeszcze wspolzylismy ze soba (zanim nie nakrylem jej z recydywista).

    >> Mogla, moze tez klamac teraz. zy to ze przypomniala sobie o mnie dopiero
    >> 13 lat po urodzeniu nie jestr jakims argumentem dla sadu ze kombinuje?
    >
    > Bez wątpienia jest. Ale do sądu się idzie po wyrok, a nie po
    > sprawiedliwość. Pamiętaj o tym!

    Cale zycie myslalem ze do sadu sie idzie po sprawiedliwosc, ale widac malo
    mam doczynienia z sadami :(

    >> A mogę jej wytoczyc pozew cywilny o odszkodowanie z tego tytulu? Jakie
    >> mialbym szanse?
    >
    > Raczej żadne. Sąd by uznał, że porzuciłeś matkę Twojego dziecka z
    > dzieckiem na pastwę wilków i mrozu.

    Porzucilem? Ja je? To ja jakis nierozumny jestem.

    Pozdrawiam Dziekuje za odpowiedz.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1