"Easy" <e...@m...nospam.org> napisał

> oczywiscie ze nie, szukam jak najtaniej i szukam dobrej ( zazwyczaj
> jakosci) ale nie obrazam sie jesli ktos broni swoich interesów.

Można bronić swoich interesów, ale zgodnie z prawem. Emka pytała, czy
sprzedawca ma prawo zachować nazwę producenta dla siebie, a Ty ją od razu
wyzwałeś od polskich cwaniaczków. Bez sensu.

>> LOL. I wówczas sprzedawca ma obowiązek producenta podać?
> nie, byłoby mi łatwiej zrozumiec tok myslenia.

A czy klient ma obowiązek wyjaśniać swój tok myślenia?
Zadaje proste pytanie - Kto jest producentem tego towaru? - i koniec.

> no własnie na tym polega trudnosc. Jesli chce miec cos taniej to sobie
> musze poszukac sama a nie dostac na tacy od sprzedawcy, który zyje ze
> sprzedazy.

Człowieku zastanów się o czym Ty w ogóle piszesz. Ktoś znajduje w sklepie
towar (tutaj jak mniemam jakieś kafelki) i chce znać producenta, żeby
wiedzieć, czy kupuje pożądny towar czy chińskie gówno. Gdzie ma tego towaru
szukać i w jakich katalogach, jeśli dajmy na to kafelek jest płaski, biały
i kwadratowy, a takich kafli są tysiące na świecie?

> P.S. czesto szukam tanszego producenta/importera/dostawcy, ale jeszcze mi
> sie nie zdarzyło na forum publicznym miec pretensje do kogos ze broni
> swoich interesów czy tez ze ma duza marze.

A jednak upały mocno Ci dokuczają :-/
Kto i gdzie ma pretensje do sprzedawcy?

> Poza tym akurat w przypadku płytek wystarczy wziac do reki i spojrzec na
> druga strone.

Jasne, zwłaszcza, jak są przyklejone do ściany :>