eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoObowiązek sprzedaży komputera z systemem operacyjnym › Re: Obowiązek sprzedaży komputera z systemem operacyjnym
  • Data: 2008-03-14 19:34:24
    Temat: Re: Obowiązek sprzedaży komputera z systemem operacyjnym
    Od: Tristan <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z czwartek, 13 marzec 2008 09:10
    (autor Gotfryd Smolik news
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <Pine.WNT.4.64.0803130849000.772@athlon64>):

    > Przyznaję, nie jest "rzeczą".
    > Do eksploatacji kompa jest potrzebny tak jak każda inna forma "dodatku",
    > w tym energia, dostarczana za pomocą nośnika (prądu na przykład),
    > podobnie zresztą jak OS (dostarczany na nośniku).

    Ale OS się nie zużywa. To nie prąd zasilający maszynę czy toner. Jest to
    natomiast niezbędna część urządzenia.

    >> Zresztą w zestawie z drukarką też masz toner startowy.
    > Powiedzmy: "zwyczajowo jest", o ile drukarka jest "na toner" :P

    Gotfryd, czy rozmowa z Tobą ma polegać na wypisywaniu listy warunków
    brzegowych? Toner, tusz, tasiemka... jeden pies.

    > Nie o to się kłócimy, po prostu popieram wyrzekania całkiem w tym samym
    > stylu, w jakim narzekam że wybór obudów bez zasilacza jest niewielki.

    No cóż, bo w ten sposób to jak bardzo się rozdrobnimy? Dostaniesz taką
    obudowę to powiesz, że chciałeś kupić sam przedni panel albo sam kawałek
    aluminiumu...

    > Sprzedawcy wciskają rzecz uzupełnioną o elementy, która ICH ZDANIEM jest
    > "niezbędna"... a idźcie sobie ;)

    Ale tak działa dokładnie cały przemysł i handel.

    >>>> Jakby nie działał, to byś niczego, z systemem operacyjnym włącznie, nie
    >>>> zainstalował.
    >>> wKF: IMHO Tristan powinien sobie obejrzeć BIOSopodobne wynalazki z
    >>> innych architektur. Od biedy EFI (Itanium), ale lepiej coś dłużej
    >>> dopracowywanego (jak tzw. "konsola" do Alphy :))
    >> A po co mam je oglądać? Uważasz, że one zapewniają działanie komputera?
    > Tak.

    Jakie działanie? Dla użytkownika taki komputer nie robi nic. Więcej zadań
    spełnia czterozadaniowy kalkulator niż to.

    > Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie "co ma robić komputer".
    > Komputer, czy to z BIOSem, czy z EFI czy z konsolą umie uruchomić
    > PROGRAM - na przykład taki jak memtest :P
    > Użyszkodnik ma (program) to użyszkodnik zapuszcza, użyszkodnik nie
    > ma np. arkusza kalkulacyjnego który potrafi działać tak jak
    > memtest - to zapuszcza sobie "do kompletu" również inne programy,
    > potocznie zwane OSem.

    A że większość właśnie pracuje w opcji II to logiczne jest, że na rynku
    jest właśnie taka oferta. CBDU. Ja nie przeczę, że Ty akurat możesz lubić
    mieć samochód do postawienia na działce, słuchania w nim radia i umawiania
    się na randki. Ale większość woli do jazdy i koła w zestawie są.

    > A flejm obok, w którym Jotte próbuje napisać to samo co Ty, i równie
    > "skutecznie" upiera się, że pecet bez OS jest "niedziałający".


    No cóż, to prawie niemożliwość, abstrakcja niesamowita, jednak Jotte akurat
    raz w życiu ma rację. A co dziwniejsze, Ty, choć to rzadkość większa niż
    racjość Jarka racji nie masz.

    > Wybacz, ale jakiegoś innego języka polskiego używamy.

    Ano. Po prostu ,,działa'' nie oznacza ,,cośtam zamruga'', ale spełnianie
    określonych zadań.

    >> Jak
    >> dostaniesz mikser bez tych wszystkich łapek to powiesz, że działa?
    > Oczywiście.
    > A co myślisz, jak kupię sobie "mikser", a będzie on bez "łapek", to będę
    > mógł go reklamować jako "niedziałający"?


    A założysz się? Możemy zrobić eksperyment i sprzedać klientowi mikser bez
    łapek albo odkurzacz bez ruły i końcówek. Ja będę odliczał sekundy aż
    przyleci z reklamacją. Ba! Najpewniej w ogóle nie kupi tylko przyleci przed
    zakupem wręcz.

    > A weź i zastanów się.
    > Normalnie to kupuje się zestaw miksera z określonymi łapkami, inne można
    > sobie dokupić luzem. I też można sobie ponarzekać, że wybór mikserów
    > luzem (bez łapek) jest mały (a ktoś ma "łapki" ze starych sprzętów :P)

    No i? Pomimo tego, raczej w wersji bez łapek nie dostaniesz i już.
    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
    f...@e...pl b...@v...interia.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1