eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOare oytan o demonstracje › Re: Oare oytan o demonstracje
  • Data: 2012-01-25 13:48:39
    Temat: Re: Oare oytan o demonstracje
    Od: "ACT" <A...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:jfolah$v8c$1@cougar.axelspringer.pl...

    >> Wlasnie przed chwilą w TVN24 podano, że magistrat w Sopocie odmówił zgody
    >> na
    >> demonstrację przeciwników ACTA przed domem Tuska. (...) Po pierwsze czy w
    >> prawie
    >> istnieje takie pojęcie, jak zakłocenie miru przez chodzenie po ulicy
    >
    > I tu piszesz jak polityk - najpierw o demonstracji, a potem nagle o jakimś
    > zwykłym chodzeniu.
    > Ustal zeznania ze sobą najpierw.

    A czym jest demonstracja, jak nie chodzeniem w grupie? Mozna w kółko, a
    można wzdłuż, albo w poprzek :) Ale zawsze to jest chodzenie.
    Mi nie chodziło o to czy to jest demonstracja, tylko czy w prawie jest
    pojęcie zakłucenia miru. Zwłaszcza w dzień. Na ulicy.

    >> Po drugie - jak to jest z tymi zgodami na demonstracje? Potrzebna w
    >> końcu ta godna czy nie? Kilka miast juz przegrało sprawy w sądzie, bo ne
    >> wyraziło zgody, a niby według przepisów zgoda nie jest potrzebna.
    >
    > Skoro wiesz, to możemy to pytanie odfajkować.

    Czyli babka z sopockiego magistratu w telewizji popisała się nieznajomością
    przepisów?

    >> czy policja,
    >> która przyjedzie na miejsce, robi jakieś pomary hałasu?
    >
    > Nie ma przeszkod i prawnych, i technicznych.
    > Ale po co?

    Jak to po co? A gdzie jest granica między głośniejszym, mówieniem a
    krzykiem? Może ktoś głośno mówi, bo tak ma, ale nie jest to krzyk...
    Na jakiej podstawie wtedy policja określa, że gloś się za głośno zachowuje?
    A przede wszystkim co to znaczy "za glośno"? Czy to jest głosniejsza mowa,
    wieża włączona na cały głos, czy młot pneumatyczny?

    >> A jeśli nie, to jak
    >> później w sądzi wykaże, że hałas przekroczył dopuszczalne normy?
    >
    > Świadek.

    Świadek nie musi mieć miernika w uszach? Jak określi poziom hałasu?
    Skąd świadek będzie wiedział, jaki był hałas?

    >> To nie jest tak, jak z prędkością?
    >
    > Nie.

    A dlaczego?


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1