eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNumer porządkowy - współwłasnośćRe: Numer porządkowy - współwłasność
  • Data: 2009-07-31 21:20:24
    Temat: Re: Numer porządkowy - współwłasność
    Od: " maxi" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):

    > Trochę to chaotyczne. Jak rozumiem do jednego budynku prowadzą dwa wejścia
    > i jeden ze współwłaścicieli zwrócił się do Urzędu o nałożenie odrębnego
    > numeru. Nie widzę tu związku żadnego akurat z formalnym podziałem terenu
    na
    > działki. Wszak bloki mieszkalne miewają po kilkadziesiąt adresów
    > (mieszkań), a raczej nikt działek tam pod nimi na te kilkadziesiąt
    > mniejszych przeważnie nie dzieli. Reasumując w mojej ocenie nikt tu
    > niczyjego prawa nie naruszył.
    >
    > Co do pomówienia o wręczenie / przyjęcie łapówki, to na spółkę z
    > urzędniczką złożył bym na Twoim miejscu zawiadomienie o przestępstwie z
    > art. 234 i 238 podnosząc, że złośliwiec nie posiadając żadnych dowodów lub
    > choćby sensownych poszlak w chwili składania doniesienia co najmniej się
    > godził na to, ze składa fałszywe zawiadomienie o przestępstwie. Sądzę, że
    > to powinno na przyszłość ostudzić zapały pieniacza.
    >...........................
    Witam,

    dziekuję za odpowiedż :)

    Faktycznie rozbodowany budynek ma dwa wejścia - jedno do nowego
    domu "pieniacza", a drugie - do - jeszcze "wspólnego".

    Budynek "pieniacza" nie może mieć innego numeru, jak dotychczasowy - tylko
    ten "jeszcze wspólny" może mieć numer porządkowy jak dotychczas, lub - od
    drugiej ulicy, bo jest narożny.
    I to właśnie zrobił współwłaściciel, który "na pewno" będzie mieszkał w tym
    narożnym budynku.
    Podobnie mają sąsiedzi - ulicę dalej - dom rozbudowano, bo córka wyszła za
    mąż , działka również narozna i oni mają DWA numery porządkowe: rodzice-jak
    mieszkali wczesniej, a dzieci mają numer i wejście od drugiej ulicy.
    Budynek - jest jeden, bo na naszym osiedlu MPZP zabrania budowy na jednej
    działce 2-ch osobnych domów, mozliwa jest tylko robudowa z podziałem na
    lokale mieszkalne z udziałem w gruncie /działki sa za małe/

    I dlatego - mimo wysiłków pieniacza by oddzielić osobno budynki na jednej
    działce - to mu się nie uda.
    Sąd też ma zresztą problem z tą sprawą :(
    pozdr
    P.S. Czy w związku z tą sprawą w prokuraturze - "oskarżony" współwłaściciel
    ma prawo do wglądu w akta w czasie trwania postepowania ?
    Czy raczej - już tylko po zakończeniu/umorzeniu sledztwa ?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1