eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNowy przepis. Po co?Re: Nowy przepis. Po co?
  • Data: 2018-01-12 18:12:03
    Temat: Re: Nowy przepis. Po co?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 12-01-18 o 17:50, Sonn pisze:

    >>> Podobno za rok ;-) będzie się szło do więzienia za cofanie licznika w
    >>> aucie.
    >>> Ja się pytam szanownych "prawników"
    >>> Czy do tej pory cofanie licznika nie spełniało znamion oszustwa?
    >> Samo cofanie nie. Dopiero, jeśli nie powiedziałeś o tym nabywcy. A i to
    >> oszustwo wymaga ustalenia strat, a jak ustalić straty wynikłe z
    >> cofnięcia licznika o 10.000 km?
    > Każdy rzeczoznawca samochodowy ci to wyliczy.

    Ale musisz powołać tego rzeczoznawcę (tu akurat biegłego) i czekać. Stad
    pomysł, by to obejść. Bo celnie tu zauważacie, ze ma to poboczne
    znaczenie. Jeśli dopiszą przepis karny za samo cofnięcie, to nie będzie
    miało znaczenia, o ile spadła wartość.

    >> Bowiem trudno jednoznacznie wykazać, o jaką dokładne kwotę oszukano
    >> nabywcę pojazdu, a oszustwo jest przestępstwem przeciwko mieniu. A tak,
    >> to nie będzie ważne, o jaką kwotę chodzi.
    > W przypadku oszustwa akurat wystarczy nawet 10 gr. To nie jest
    > przestępstwo przepołowione. Kwestię utraty wartości samochodu jak
    > pisałem wyliczy ci każdy rzeczoznawca samochodowy choćby w oparciu o
    > koszty amortyzacji pojazdu.
    >
    OK! Ale muiz w zarzut tę kwotę po prostu wpisać i musi to skądś wynikać.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1