-
Data: 2010-02-03 11:46:00
Temat: Re: Niesolidny sprzedawca na Allegro: Vena210 ( Matilde210 )
Od: "Zbigniew" <g...@c...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]> > 1. Czy faktycznie dostawcy nie obowiązują żadne konkretne terminy dostawy,
> > tylko
> > może on zbywać klienta na zasadzie: "jak przyjdzie, to będzie - nie
> > zawracaj Pan
> > głowy, i czekaj Pan cierpliwie"?
> Nie obowiazuja, chyba ze sam dobrowolnie sie zobowiaze.
Znaczy: paczka może "iść" (piechotą chyba?) nawet 6 miesięcy - i dobrze?
> Zreszta paczka na trasie Wroclaw->Poznan potrafi isc 3 tyg, to nie wiem
> czemu bys chcial zeby z UK bylo nastepnego dnia.
Gdzie napisałem, że chciałem "aby było następnego dnia"?
> Nawet kurier Ci nie gwarantuje okreslonego terminu dostawy.
O ile wiem, nawet Poczta gwarantuje mi określony termin dostawy - tzn.
absolutnie nie dłuższy, niż te 2 tygodnie.
> >Niby sprzedająca sama zauważa, że "zna prawo,
> > które wymaga od Kupującego cierpliwie czekać na przesyłkę w czasie
> > wyznaczonym
> > przez pocztę, tj. do 14 dni roboczych". Potem jednak okazuje się, że
> > pomimo
> > NIEDOSTARCZENIA PRZESYŁKI W OGÓLE - muszę(?) dopłacać za ponowną przesyłkę
> > (albo
> > "składowe" płacić), a jakoś nie mogę(?) zrezygnować z nieudanej transakcji
> > w
> > ogóle. Niby czemu?
> Bo sprzet powrocil nieodebrany.
> Zgodnie z prawem masz prawo zrezygnowac w ciagu 10 dni od dostarczenia
> ktore jakby nie nastapilo i to nie z winy sprzedajacego...
Znaczy: z mojej winy nie nastąpiło?
> po 2 z tego co widze kupiles w licytacji, zgodnie z prawem prawo do zwrotu w
> ogole w takim wypadku nie przysluguje...
> Sprzedajacy jest "czysty" w tym wypadku - wyslal paczke ktora nie zostala
> odebrana.
> A czy to wina poczty czy Ty nie odebrales w tym przypadku jest nieistotne.
To zaiste ciekawe... co prawda: nie jest takie pewne, że sprzedająca w ogóle
cokolwiek wysłała; ja napisałem tylko o tym, co ona mi tu przekazała na ten temat.
> > 2. Czy w rzeczy samej, raz już wpuściwszy się w taki kanał, mam już
> > zas...ny
> > obowiązek dokonać zakupu, co wiąże się m.in. z ponowną opłatą za
> > przesyłkę -
> Nie masz obowiazku doplacac, sprzedawca natomiast nie ma obowiazku Ci
> zwrocic pieniedzy.
Znaczy: może sobie zachować i towar, i moje pieniądze?
Tak na marginesie: załóżmy nawet, że tak w istocie jest - chociaż wydaje mi się
to wątpliwe - wszelako taka postawa wiele mówi o rzetelności takiej
sprzedającej, oraz etyce, którą się kieruje. Znaczy: "zachowa i pieniądze, i
towar, bo nie spotka jej za to żadna sankcja".
> > przy czym znowu nie mam pewności, czy towar otrzymam za tydzień, czy za 2
> > miesiące (przecież sprzedająca ma to w nosie, patrz pkt 1) - bo jak nie,
> > to
> > będę obciążany "opłatami za składowanie"?
> Ale z tym to pretensje do poczty. Nie wiem czemu obwiniasz sprzedawce o
> dzialanie poczty.
Ja mam zwracać się z pretensjami do poczty? Przecież to NIE JA jestem tutaj
klientem poczty. Ja tu - jeśli chodzi o przewoźnika - W OGÓLE NIE JESTEM STRONĄ.
> Conajwyzej mozesz poskarzyc sie na listonosza/poczte ze awizo nie zostawil
> (niestety zdarza sie dosc czesto)
Osobiście dowiedziałem się w obsługującym m.in. moje miejsce zamieszkania
urzędzie, że o ŻADNEJ przesyłce z UK do mnie tam nawet nie słyszano. Śladu nie
ma, że ktotokolwiek cokolwiek mi wysłał.
> > W sumie nie mam przecież ŻADNEJ pewności, w jakim stanie tenże towar
> > otrzymam
> > (jeśli w ogóle), w razie zgody na takie rozwiązanie - jak chyba widać
> > wyraźnie,
> > sprzedająca zachowuje się złośliwie, może więc wysłać mi sprzęt wadliwy -
> > trzeba
> > będzie go wtedy reklamować, czyli znowu odsyłać, ponosić koszta, pokornie
> > czekać
> > tygodniami/miesiącami itp. itd.
> Dosc pobieznie czytalem maile, ale i tak byla bardzo cierpliwa.
> Kupujac towar z innego panstwa trzeba bylo myslec od razu o tym,
> a wyglada to tak jakbys po prostu zmienil zdanie i chcial z powrotem kase.
A po 2 tygodniach bezskutecznego oczekiwania to nie mam prawa zmienić zdania?
Przeczytaj także dokładniej - i zauważ, że sama zobowiązała się zwrócić pieniądze.
> > 3. Jaka byłaby najskuteczniejsza metoda do wyegzekwowania zwrotu
> > wpłaconych
> > przeze mnie pieniędzy (sądzę, że chyba i odsetki za zwłokę mi się należą)?
> Bardzo ladnie poprosic sprzedajacego (to nie zart) - innej mozliwosci nie
> masz.
Mogę to traktować jedynie w kategoriach kiepskiego żartu.
> > Z góry dziękuję za sugestie.
> >
> > Jako ciekawostkę przytoczę jeszcze [cytat nr 5] z kolejnej odpowiedzi
> > udzielonej
> > mi przez tę panią, gdzie otwarcie mówi ona, że "wielu już próbowało
> > sądownie".
> > Znaczy: wielu jej (byłych) klientów poczuło się zmuszonych do oddania
> > sprawy
> Coz, pieniaczy nie brakuje.
...taki komentarz też mogę traktować jedynie w kategoriach żartu. Pokaż mi
chociaż paru "pieniaczy", którzy znaleźliby czas i ochotę - w warunkach
funkcjonowania krajowego wymiaru sprawiedliwości - na użeranie się "bez dania
racji". Zupełnie bez powodu.
> > prawnikowi - co, obawiam się, i mnie czeka - a więc najwyraźniej wielu z
> > nich
> jasne :) wytaczysz proces w UK o 180zl... a wiesz juz ile Cie to bedzie
> kosztowac?
O, ta Pani pojawia się w Polsce, jak sama napisała.
> Wiesz juz chyba tez ze przegrasz.
> Zgodnie jeszcze z rada sprzedajacej udaj sie do najblizszego rzecznika praw
> konsumenta, ktory powie Ci to samo.
No cóż: jak widzę, bez prawnika ani rusz.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Następne wpisy z tego wątku
- 03.02.10 13:26 mvoicem
- 03.02.10 13:55 Zbigniew
- 03.02.10 13:57 cyklista
- 03.02.10 14:15 mvoicem
- 03.02.10 14:42 Zbigniew
- 03.02.10 14:25 Zbigniew
- 03.02.10 15:14 cyklista
- 03.02.10 15:27 mvoicem
- 03.02.10 15:32 Zbigniew
- 03.02.10 15:33 Liwiusz
- 03.02.10 15:49 Zbigniew
- 03.02.10 15:44 Zbigniew
- 03.02.10 20:17 marek
- 03.02.10 20:37 Zbigniew
- 03.02.10 21:24 marek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Przepisy przeciwpożarowe w bloku mieszkalnym.
- statystyki urodzeń
- Czy ma sens grupa news:pl.soc.polityka-prawna ? :-)
- Re: Dlaczego nie było (pełzającego) zamachu stanu? Bo minister Bodnar już "zawiesił" prokuratora Ostrowskiego
- Karząca ręka samorządu adwokackiego wygrała w NSA - wieszanie (portretów) ue-posłów ze "współczesnej Targowicy" (2017)
- Nie kupisz paliwa na stacji
- Cenzura netu
- Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- Niby to nie sąd ale kooorwa tak to w sądach dziś wygląda?
- Podpis elektroniczny na wydruku
- Re: Podpis elektroniczny na wydruku
- Re: Prawomocne zakończenie sprawy Nergal z figurką Chrystusa na gumowym penisie na filmiku w inecie (2018)
- Na noze - Zamach stanu
Najnowsze wątki
- 2025-02-16 Przepisy przeciwpożarowe w bloku mieszkalnym.
- 2025-02-15 statystyki urodzeń
- 2025-02-14 Czy ma sens grupa news:pl.soc.polityka-prawna ? :-)
- 2025-02-14 Re: Dlaczego nie było (pełzającego) zamachu stanu? Bo minister Bodnar już "zawiesił" prokuratora Ostrowskiego
- 2025-02-10 Karząca ręka samorządu adwokackiego wygrała w NSA - wieszanie (portretów) ue-posłów ze "współczesnej Targowicy" (2017)
- 2025-02-10 Nie kupisz paliwa na stacji
- 2025-02-09 Cenzura netu
- 2025-02-08 Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- 2025-02-08 Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- 2025-02-08 Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- 2025-02-07 Niby to nie sąd ale kooorwa tak to w sądach dziś wygląda?
- 2025-02-06 Podpis elektroniczny na wydruku
- 2025-02-06 Re: Podpis elektroniczny na wydruku
- 2025-02-06 Re: Prawomocne zakończenie sprawy Nergal z figurką Chrystusa na gumowym penisie na filmiku w inecie (2018)
- 2025-02-06 Na noze - Zamach stanu