eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNieslowny klient, co dalej?( troche dlugie). › Re: Nieslowny klient, co dalej?( troche dlugie).
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Nieslowny klient, co dalej?( troche dlugie).
    Date: Mon, 14 Sep 2009 23:38:17 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 25
    Message-ID: <h8mdc3$b9r$1@inews.gazeta.pl>
    References: <h8jqda$cha$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: afbm133.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1252964547 11579 95.49.38.133 (14 Sep 2009 21:42:27 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 14 Sep 2009 21:42:27 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
    X-User: robert.tomasik
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:607078
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik <b...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:h8jqda$cha$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    Należałoby rozeznać sprawę, bo być może Twój klient przykładowo miał
    wypadek i nie żyje, albo jest w stanie uniemożliwiającym mu kontakt z Tobą.
    Jeśli to nie jest jakoś strasznie daleko, to po prostu nie zostaje Ci nic
    innego jak samemu tam jechać i porozmawiać z domownikami (albo kogoś innego
    wysłać). Albo ustalić jakoś telefon i zadzwonić. Jeśli daleko, to wyślij
    _zwykły list_ opisujący sprawę na jego adres. Poleconego mógł nikt nie
    chcieć odebrać nie wiedząc o co chodzi, a zwykły ktoś tam odbierze i może
    się odezwie. Jeśli te działania nie przyniosą rozwiązania, to z prawnego
    punktu widzenia masz generalnie dwa wyjścia - ale obydwa jednak wymagają
    kontaktu z sądem.

    Możesz wystawić fakturę, wezwać klienta do zapłaty i po bezskutecznym
    upływie terminu pozwać tego klienta stosując jednocześnie zastaw na jego
    silniku. Jak dostaniesz nakaz zapłaty i się on uprawomocni, to egzekucję
    skierujesz do tego silnika. Komornik go zajmie i sprzeda. Sądzę, że 50%
    kosztów powinno się zwrócić nawet z kosztami sądowymi i administracyjnymi.

    Inne rozwiązanie - raczej teoretyczne - to złożenie silnika stosownie do
    dyspozycji art. 467 kc do depozytu sądowego. Ale praktycznie to jest bez
    sensu, bo mamy nadal analogiczną niemal sytuację, jak w chwili obecnej, a
    jak rozumiem Ty chcesz pozbyć sie silnika i odzyskać swoje wynagrodzenie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1