eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNie wywiazanie sie z umowy... › Re: Nie wywiazanie sie z umowy...
  • Data: 2002-06-01 12:07:46
    Temat: Re: Nie wywiazanie sie z umowy...
    Od: r...@U...icpnet.pl (Robert K.) szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam,


    >Poza tym, sądząc po postępowaniu owej redakcji, nie mają oni zamiaru
    >wypłacić żadnego wynagrodzenia za wykonane dzieło.


    wszystko na to wskazuje - wykonalem juz dziesiatki telefonow do Wydawnictwa
    i ciagle jestem odsylany do kogos innego. Tak jak wspomnialem po odeslaniu
    duplikatu umowy do dzis nie otrzymalem wynagrodzenia (maja na to jeszcze
    okolo 1,5 tygodnia, ale nie sadze, ze cos z tego bedzie..).
    Poza tym teraz mam 100% pewnosc, ze pierwsza umowa do nich dotarla - i to
    18 marca (jak pisalem - mam potwierdzenie odbioru z Poczty)

    >Czy przypadkiem nie dałoby się tego podciągnąć pod złamanie praw
    >autorskich i praw pokrewnych? Wydawca dostaje prawa autorskie do
    >publikacji, na mocy umowy. Jeśli umowa nie zostaje przez wydawcę
    >dotrzymana to czy ma on prawo do publikacji?

    no wlasnie - tekst zostal przyjety do druku i ukazal sie w marcu 2002, a
    Wydawnictwo robi wszystko, aby uniknac wyplaty honorarium. Po ostatnim
    telefonie robia znowu jakies wykrety, ze numer konta sie nie zgadza - o
    dziwo, ze w miesiacu otrzymuje kilka wplat od roznych osob i jeszcze nikt
    nie mial problemu z wplata - kasa jest najpozniej po 2 dniach...



    >Dogadałabym się z jakimś znajomym prawnikiem (niekoniecznie adwokatem),
    >aby to on wysmażył pisemko do wydawcy. Podliczyłabym sobie wartość
    >zlecenia + ustawowe odsetki + niewielkie odszkodowanie za fatygę dla
    >siebie (jakąś dwukrotną wartość umowy) + wynagrodzenie dla tego
    >prawnika.


    niestety nie mam znajomego prawnika - ale zawsze mozna zatrudnic. Nie znam
    sie zbytnio na tych sprawach, ale czy jest taka mozliwosc, ze zatrudniajac
    prawnika ustalam jego wynagrodzenie na zasadzie - zadam zalozmy 1 000 zl
    odszkodowania, a reszte, co wywalczy to jego ?
    Narazie nie chce wchodzic na droge sadowa - wole to zalatwic polubownie,
    ale jesli to nie wyjdzie - no coz.. innego sposobu nie wiedze.



    >> Spróbuj - może maja kiepskiego prawnika ;)
    >
    >Sorry, Depilator, miałeś już kiedyś do czynienia z takimi ugodami z
    >wydawcami ?


    no wlasnie - nikomu tego nie zycze - zwlaszcza, ze kazdy z nas ma jakies
    zobowiazania finansowe wobec innych osob - a jesli ja nie dostaje wyplaty
    to jest rzecza naturalna, ze innym rowniez nie moge zaplacic.



    bardzo przepraszam za brak PL liter, ale z usenetu bardzo zadko korzystam i
    nie wiem, jak skonfigurowac ten programik :-)


    pozdrawiam i dzieki za pomoc,
    Robert

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1