eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMoże trywialne - skręt w lewo na rondzie › Re: Może trywialne - skręt w lewo na rondzie
  • Data: 2004-06-06 08:22:34
    Temat: Re: Może trywialne - skręt w lewo na rondzie
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

    >Artur! Zanim wdasz się w spór, to znajdź definicję "ronda".
    1. Od zawsze tu na liście podkreślam tzw. "rondo"
    2. Nie ma definicji ronda, nie ma definicji drogi z pierwszeństwem,
    nie ma wielu definicji, a każdy kierowca wie, bo powinien znać znaki i
    ich znaczenie, które podano w rozp. ws znaków i sygnałów.
    3. Znak C-12 oznacza skrzyżowanie (zdefiniowane) na którym ruch.....

    > A więc albo mają pierwszeństwa wszyscy, albo żaden.
    >Włączenie sygnalizacji świetlnej spowoduje, że dojeżdżający nie będą
    >równouprawnieni, więc skrzyżowanie przestaje mieć charakter ronda.
    Robert, jak poczytasz na temat pierwszeństwa przejazdu oraz znaczenia
    znaków nakazu to, używając Twoich słów "zrozumiesz", ze mylisz
    podstawowe pojęcia.
    1. Znak stanowiący o pierwszeństwie A-7 (lub B-20) obowiązuje do
    momentu, gdy ruch nie jest kierowany sygnalizacją. Potem stosowanie
    się do sygnalizacja ma pierwszeństwo przy tymi (A-7, B-20) znakami.
    Tu i tylko tu jest związek znaki (te znaki) i sygnalizacja.
    2. Znak C-12 nakazuje określone zachowanie i to NIEZALEZNIE czy ruch
    na skrzyżowaniu jest kierowany przez sygnalizację czy też nie lub jej
    w ogóle nie ma. TU nie ma żadnego związku znak C-12 i sygnalizacja
    3. Podsumowując, znak C-12 (ten odpowiedzialny za określone poruszanie
    sie na skrzyżowaniu, które powoduje nazwanie go tzw. rondem)
    obowiązuje bez względu na sygnalizację i dlatego właśnie skrzyżowanie
    jest "O ruchu okrężnym" dopóki jest znak. Dlatego nie wolno pisać, że
    tzw. rondo z sygnalizacją nie jest rondem (przestaje nim być).
    Podałem przykład pojazdów szynowych, a który pomijasz.

    >to należy każde z tych miejsc traktować jako osobne skrzyżowanie.
    Jest to herezja i ja nie mam zamiaru z nią walczyć. Powtarzam -
    skrzyżowanie jest jedno, zgodnie z definicją skrzyżowania (przecinają
    się drogi - masz nawet "łącznie z powierzchniami utworzonymi przez
    takie przecięcia").
    Moja rada-popytaj np. instruktora nauki jazdy lub kogoś mądrzejszego.
    Ja wiem jedno- znając cię z wielu poprzednich długich dyskusji, bardzo
    niechętnie przyznawałeś mi rację, pomimo twardych dowodów, dlatego nie
    liczę, że zrobisz to teraz.

    > Bo jeśli rondem postanowisz nazywać każde skrzyżowanie
    >oznaczone znakiem C-12 niezależnie od faktycznej organizacji ruchu na nim,
    To NIE ja postanowię, bo tak stanowi prawo, tylko zamień słowo "rondo"
    które także i Ty używasz na prawidłowe "skrzyzowanie o ruchu okrężnym"

    >to oczywiście będziesz miał rację.
    Dlatego skończmy tą niepotrzebną dyskusje w tym punkcie.
    Gdziej jak gdzie, ale w tej kwestii ma rację (sygnalizacja nie
    "odwołuje" znaku C-12, ani nie ma przed nim pierwszeństwa).

    >A ja mu zaproponowałem, by to rondo potraktować wówczas
    Nieprawda, gdybyś tak napisał, użył słów "rondo potraktować" (czyli
    jest to dalej rondo !) to nie zwróciłbym ci uwagę, ale ty napisałeś
    coś co nie jest do przyjęcia - odświeżam Twoją pamięć:
    >Bo jak są światła, to nie jest to rondo, tylko normalne skrzyżowanie
    (bo chyba próbujesz się 'wyślizgać' ;-))

    Artur Golański

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1