> Wielce Czcigodny Użytkownik o...@p...onet.pl popełnił
> następującą wiadomość 3...@n...onet.pl:
>
> > Nie dawalem zgody, nikt mnie o to nie pytal. Poza tym jest jeszcze
> > jedna kwestia, bo zrobilem to zdjecie na prosbe kolegi. Kto wtedy
> > jest autorem ja czy on?
>
> Hmm zależy jak wyglądała ta "prośba" i na ile był to "współudział" ;) jeśli
> b. aktywny to masz wspólnika w procederze ;)
> Wychodzi na to, że gazeta Ciebie przewaliła, albo kolega - który może być
> jego współautorem - udzielił takiej zgody nie oglądając się na Ciebie.
>
> --
> Olgierd
>

Prosba wygladala w ten sposob, ze byla to potrzeba chwili a nie dysponowal on
aparatem w danej chwili i mnie poprosil, wiec zrobilem. To kto jest autorem, bo
tresci na pewno nie no??? Mam na to swiadkow :). Kolega nie zrobil przewalu na
pewno

Leon
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl